Jak to u mnie często bywa, jak się zakocham, to na zabój... ;-) I tak było i tym razem.
Jest czarne i się błyszczy, czyli to, co ja lubię najbardziej :-) Chociaż prawdę mówiąc nie posądzałam siebie o to, że podoba mi się to, co się błyszczy... ale jak widać zmieniłam zdanie...
Jak zobaczyłam to cudo u Oli (klik!) - wiedziałam - muszę to mieć ! Nadarzyła się dobra okazja do usprawiedliwionego zakupu wełny w mało rozsądnej cenie - Rowan Kidsilk Haze Glamour - klik!
Z przyjemnością skorzystałam z okazji i wykorzystałam chwilę słabości mojego męża - 18-ta rocznica ślubu i oto mam i ja :-)
Po pierwsze - nie jest idealna - powinnam zrobić same liście bez tych dodatkowych ażurów pomiędzy... ale pomyślałam o tym, jak chusta się blokowała...
Po drugie - robiłam mniejszymi drutami niż Ola, ale największymi, jakie mam - 6,00 KP.
Zużyłam niecałe 3 motki.
Tak wygląda moje szczęście:
Nie podobają mi się moje zdjęcia, ale to już drugie podejście do nich i więcej nie będę próbowała.
Musi tak zostać.
Tak wyglądają okolice miejsca, gdzie robiłyśmy zdjęcia:
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i życzę Wam dużo słońca i radości :-)
Piękna, elegancka chusta, magiczna czerń i cudny wzór. Cudeńko ukazane w pięknych okolicznościach przyrody. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKasiu, według mnie jest taka jak powinna, a te dodatkowe ażury dodają jej jeszcze więcej lekkości.
OdpowiedzUsuńPiękna okolica :) Nie wiem co Ty chcesz od tych zdjęć?
Pozdrawiam.
Bardzo ładna chusta Ci wyszła ! W jaki sposób dodawałaś oczka, że wyszła taka półokrągła ?
OdpowiedzUsuńTwoje szczęście jest piękne i elegackie a zdjęcia super.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Tobie zdjęcia nie muszą się podobać, ważne, że nam się podobają ! Chusta fantastyczna, podziwiam za cierpliwość, taka cieniutka włóczka i tyyyyyyyyle oczek, toż to masakra jakaś ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Okolica jest piękna, a chusta śliczna. Zazdroszczę umiejętności. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna, delikatna, błyszcząca niczym krople rosy. Cudo :-)
OdpowiedzUsuńNo popatrz: taka sama, ale trochę inna :)
OdpowiedzUsuńPiękna Ci wyszła i naprawdę nie wiem co Ty chcesz od tych ażurów.
A co sądzisz o włóczce?
Pozdrawiam. Ola.
Cudna chusta. Bardzo mi się podoba chociaż nie przepadam za czarnym kolorem. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjna robota;)Masz zręczne rączki;)pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna chusta!!
OdpowiedzUsuńWykończenie bardzo ładne.
Dobrze przeczytałem, 18 rocznica ??
Jeśli tak to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!
Pozdrawiam :)
Pięknie Ci w niej i chusta piękna - to mąż Ci na rocznicę ślubu chustę zrobił ;-P ??
OdpowiedzUsuńPS: a o bobrach to pisałam pracę magisterską :-D
Na szóstkach? Wow! To dla mnie wyczyn! Piękna jest i tylko to w niej widzę!!!
OdpowiedzUsuńŚlady bobrów pamiętam z Kaszub. Te to muszą mieć uzębienie ;)
cudna chusta i piekne okolice!
OdpowiedzUsuńPiękna chusta!!!
OdpowiedzUsuńCudna chusta :) warto było. Masz swoją wymarzoną. Gratuluje rocznicy.
OdpowiedzUsuńPrześliczna chusta - a właściwie szal! Po prostu cudeńko! Uwielbiam takie mgiełki.
OdpowiedzUsuńChusta jest piękna. I jeżeli jesteś z niej zadowolona - to o to chodzi.
OdpowiedzUsuńUwielbiam jak sie zakochujesz " na zabój"...zawsze z tego wychodzi coś cudownego!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna :) W tych drzewach wygląda jak pajęczynka :)
OdpowiedzUsuńChusta cudowna.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia.
Pozdrawiam cieplutko :)
Piękna chusta
OdpowiedzUsuńJest piękna:) Cudowna mgiełka:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna chusta i fajna okolica:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chyba też się zakocham:) Piękna chusta! Ciekawe jak taki wzór wyglądałby z włóczki cieniowanej?
OdpowiedzUsuńBardzo ładna. Szkoda, że nie mam odpowiedniej włóczki aby się skusić na nią, a chwilowo portfel zaplombowany. Ja też w tym roku mam 18 rocznicę, ale wybrałam witaminę c- lewoskrętną.. :)
OdpowiedzUsuńcudowna chusta i wloczka cudowna jednym zdaniem miodzio ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie magnolia;)
Chusta jest naprawdę prześliczna!!! Nie bądź proszę taka krytyczna do swoich zdjęć, naprawdę pięknie wyszłaś na tym, które pokazujesz ;-) Serdecznie Cię pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńKasiu- cudowna chusta. Po raz kolejny udało Ci się mnie zachwycić:-). Serdeczności dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńChusta jest piekna zwłaszcza wykończenie, mysle, że drugą sesję powinnas zrobić na białym tle, czyli czekamy na śnieg:)
OdpowiedzUsuńCudna chusta :) Magiczne miejsce w tle. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChusta jest piękna i elegancka:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłóczka droga, ale warta swojej ceny! Chusta jest prześliczna! I jak na moje jest idealna. Pasuje do Ciebie!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Przecudna jest ta chusta. Też nie lubię blyskotek ale z czarnym kolorem to tak. W pięknej okolicy zrobiłaś sesję, widać że buszują tam bobry bo drzewko pięknie obgryzione. Jak najwięcej dalszych i udanych rocznic życzę i pozdrawiam Was cieplutko.
OdpowiedzUsuńCudna...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, żeś się w tej chuście zakochała, cudna jest! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna chusta, fantastyczna :) Też bym tak chciała pięknie na drutach robić ;)
OdpowiedzUsuńKasiu ty wiesz zapewne że ja się rozchorowałam - przecieżty cuda pleciesz na tych drutach ja tak nie potrafię - śliczności a i ty taka uśmiechnięta - buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńPiękna chusta ale ciekawi mnie czy widziałaś kiedyś bobra? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękna :))
OdpowiedzUsuńWspaniała chusta w pięknej scenerii sfotografowana, ostatnie zdjęcie jest świetne ;-))
OdpowiedzUsuńŚwietna chusta :) idealna na jesienne spacery :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta !!! Wszystkiego najlepszego z okazji minionej rocznicy ślubu ! Szczęścia, zdrowia i wspólnego smakowania życia !!! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńCudna chusta :) kolorek dla mnie idealny :) pięknie wyglądasz :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHaruni trochę inaczej, podoba mi się, jak czerń, to chociaż niech świeci. Nie wiem, co Ci Kasiu się nie podoba w Twoim zdjęciu, wyglądasz super w tej czerni.Gdybym ja założyła coś czarnego, to mogłabym straszyć, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChusta śliczna i pięknie otula. Uwielbiam miękką dzianinę, w którą można się delikatnie "zawinąć" Wspaniałe zdjęcia w plenerze! Wyglądasz bardzo dobrze, więc nie marudź...Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńChusta śliczna, piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńKasiu chusta prześliczna ,delikatna na miarę królowej .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gratuluję rocznicy i życzę Wam kolejnych osiemnastek:) A chusta jest prześliczna:)
OdpowiedzUsuńAle ładna chusta!
OdpowiedzUsuńCudo!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna. Ciekawa jestem skąd wzięłaś wzór. Zdjęcia piękne, poza tym drzewem.
OdpowiedzUsuńPozdrówki.
piękna chusta :)
OdpowiedzUsuń