Wszystkich, którzy zastanawiają się, co kupiłam we Wrocławiu - uspokajam - za dużo kupiłam ;-)
Wizyta w e-dziewiarce to najpiękniejsze chwile minionego poniedziałku.
Poznałam Makunkę - jest dokładnie taka, jak ją sobie wyobrażałam - po prostu cudowna - klik!
A oto, co kupiłam:
Tylko 4 moteczki...
A sam wyjazd do Wrocławia niestety niewiele miał wspólnego z przyjemnością - mój mąż miał mieć zabieg na oku, a niestety musiała być poważniejsza operacja. Na szczęście jest w domu i z dnia na dzień czuje się coraz lepiej.
A dzisiaj takie cudowności czekały na mnie w domku:
To wygrana w Candy u Ystin - klik! I w ten oto sposób spełniło się moje marzenie i jestem szczęśliwą posiadaczką cudownego, kolorowego naszyjnika :-) Zresztą zobaczcie same:
Dziękuję Ci Kochana jeszcze raz :-)
Szyszka również znalazła godne miejsce - jest doskonała :-)
A na koniec zaległości :-)
W styczniu brałam udział w MKAL-u zorganizowanym przez wspaniałą Hanię Maciejewską - klik!
I w ten oto sposób powstała moja uszatka :-)
A na dodatek to był mój pierwszy raz :-)
Wzór - Uszatka - klik!
Włóczka - nieznana - bez banderoli.
A tu możecie zobaczyć inne czapki - nie powiem dużo piękniejsze od mojej - klik!
Niestety nic nie dziergam... I nie mam nic na swoje usprawiedliwienie...
Życzę Wam dobrego i wspaniałego weekendu :-)
Aaaa, to Ty jesteś tą szczęściarą, która wygrała szyszkulę ! Świetnie wyglądasz w tym naszyjniku, muszę się za podobnym rozejrzeć. Uszatka bardzo fajnie się prezentuje , ciekawy fason czapki .
OdpowiedzUsuńKasiu -jak ladnie Tobie do twarzy w tym naszyjniku :-)
OdpowiedzUsuńCzapeczke wydziergals super...jest sliczna.Zostawiam pozdrowienia.
Gratuluję i zazdroszczę bo upominki są super i jeszcze świetnie Ci Kasiu z tym naszyjnikiem , super prezentuje się , spotkania są wspaniałą przygodą jestem za pozdrawiam Dusia a dla Twojego M - powrotu do zdrowia , bo jak to mówią od obcej " babeczki" skutkuje hi hi
OdpowiedzUsuńCzapka wyszła fantastycznie...wcale nie gorsza od innych prezentowanych modeli:)
OdpowiedzUsuńCukieraski takie ,że aż ślinka cieknie:)))Muszę zobaczyć jak się taką szyszulkę tworzy...
No i gratuluję powściągliwości w zakupach,cztery moteczki to wcale nie dużo:)))
Pozdrawiam i zdrówka mężowi życzę:)
Kasiu, wygrana wspaniała, a w naszyjniku jest Ci świetnie :)
OdpowiedzUsuńCzapa wcale nie jest zła i wcale nie gorsza od pozostałych :)
pozdrawiam serdecznie.
Naszyjnik pasuje idealnie a zakupy ciekawe - co z nich wyjdzie? Uszatka ładnie wyszła i ma mój ulubiony kolor:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiu Ty to masz szczęście do tych Candy :) Czapa super :) Dużo zdrowia dla męża :)
OdpowiedzUsuńAaaa naszyjnik obłędny! Zazdraszczam!
OdpowiedzUsuńAle samo zdjęcie też mi się podoba - naszyjnik jest bardzo pozytywny, Ty też! Tak trzymać :) zarażasz uśmiechem :) a mężowi życzę zdrowia!
Gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńMężowi szybkiego powrotu do zdrowia , zakupy bardzo udane , czapka jest prześliczna.
OdpowiedzUsuńFajne zakupy super wygrana i czapa fajowa :) zdrówka dla połówki i cierpliwości dla Ciebie ;) :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękności dostałaś :) Czapka bardzo mi się podoba, w tym roku mam fazę na uszanki:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej:)
OdpowiedzUsuńA wyprawa osłodzona włóczkami:) super:)
Kasiu e-dziewiarka, to raj i Makunka jest niezastąpiona. Zakupy boskie, czapa cudeńko i życzę zdrówka dla mężulka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratulacje, cudny ten naszyjnik! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik świetny i bardzo Ci w nim do twarzy. Gratuluję wygranej.
OdpowiedzUsuńZakupy widzę, że też udane i na pewno długo na udziergi nie będzie trzeba czekać.
Pozdrawiam. Ola.
Zakupy super - mnie każdy dodatkowy motek daje dużo szczęścia :)))
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w tym naszyjniku.
Pozdrawiam :))
Kasiu, ślicznie wyglądasz w tym naszyjniku, uwielbiam takie etniczne. Zakupy super, ja już przestałam wchodzić do pasmanterii, bo majątek wydaję :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia dla męża i dla Ciebie też.
Pozdrawiam Dorota
Bywam czasem we Wrocławiu. To moje ukochane miasto, choć bardzo zmienione od moich studenckich czasów. Lubię po nim spacerować, oglądać sklepy, wystawy, przysiąść na ławeczce i obserwować przechodniów. Lubię tam być :)
OdpowiedzUsuńCzapka ma jak dla mnie bardzo skomplikowany wzór :) Bardzo ciekawa i pewno cieplutka.
Pozdrawiam - Maria
Naszyjnik cudo, czapka piękna:) sama chętnie pobuszowałabym w sklepie we Wrocławiu:) pozdrawiam....również męża:)
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik - taki optymistycznie wiosenny. Pasuje Ci :-) Czapka też fajniusia...
OdpowiedzUsuńOj zakupy skromniutkie - jak jeździłam na wakacje do Szklarskiej to odwiedzałam anilux, jak jeszcze działał - wracałam z kilogramami ;-)
Pozdrawiam ciepło. Zdrówka dla Męża.
Naszyjniki jest po prostu cudowny!!!
OdpowiedzUsuńNaszyjnik bajkowy ..czapka śliczna :-)
OdpowiedzUsuńBoski naszyjnik wygrałaś. Bardzo Ci pasuje. Życzę zdrowia Twojemu mężowi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik, wspaniale się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasiu,gratuluje wygranej!!!! Kasiu, ja mam problem z Twoim blogiem, bo jestem troche zielona z Google, ale chyba dam juz rade!!!!! Dziekuje Ci kochana, ze do mnie zagladasz, tym bardziej, ze ja przy Tobie jestem - malenkie ziarneczko!I dlatego tez chyle czola , ze przy tak wielkiej ilosci komentarzy znajdujesz czas dla mojego skromnego bloga!!! JESTES WIELKA!!! ,bo sa blogierki, ze jak juz osiagna duza ilosc komentarzy o mniej dynamicznych blogach zapominaja!!!! Teraz mysle, ze juz bedziemy w stalym kontakcie! Podrawiam serdecznieeeeee!
OdpowiedzUsuńGratuluję !!!
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest piękny :)
Pozdrawiam :)
Gratulacje! Pięknie Ci w tym nowym naszyjniku!. Dużo zdrowia dla męża życzę!
OdpowiedzUsuńJa najbliżej mam do Krakowa do sklepu z włóczkami, bo w Rzeszowie, niestety, mamy tylko maleńkie pasmanterie. Strasznie się cieszę, że kupiłaś włóczki i będę czekać, aż pokażesz, co z nich powstało! I gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
Asia
Naszyjnik chyba robiony specjalnie dla ciebie! A ta uszatka - wiesz,że uwielbiam! Szkoda, że włóczka nie ma banderoli bo wyglada obłędnie!
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia dla męża :)
Ja się cieszę, że mamy tylko mała pasmanterię na miejscu ;)
Pozdrawiam
Kasiu- dużo, dużo zdrowia dla Połówka:-) Zakupy cudowne, czapka rewelacyjna, a wygrana....palce lizać. Serdecznie gratuluję. Uściski:-)
OdpowiedzUsuńKasiu życzonka zdrowia dla małżonka !!!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wizyty w ulubionym sklepie, marzę się tam znaleźć ale nie wiem kiedy to nastąpi :) Te kolorowe moteczki są cudne.
A uszanka po nocach mi się śni więc pewnikiem wzór zakupię, to nic, że zima ma się ku końcowi :) Super wygląda. Gratuluję i zazdroszczę wygranej, bo naszyjnik przepiękny :)
Pozdrawiam.
Dużo zdrówka dla męża :) Oj zazdroszczę takich kolorowych, energetycznych korali, pasują Ci ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też życzę dużo zdrówka dla mężusia.czapka super a wygrana też wspaniała.Gratulacje.Moteczki śliczne.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKorale wspaniale się prezentują na modelce :-) czapka jest odlotowa,bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrówka dla męża,pozdrawiam serdecznie.
Ten naszyjnik cudny z chęcią zabrałabym Tobie hihi. Gratuluję wygranej . Uszatka świetna !!!!
OdpowiedzUsuńPochwaliłam się ciastem które zobaczyłam u Ciebie . Miłego weekendu .
Dużo się u Ciebie dzieje. Dużo zdrówka dla męża! Zakupy w e-dziewiarce cudowne. Tą jedną, czarną z jedwabiem, mam na oku ;) Poczekam na Twoją opinię jak się z tego dzierga :) Naszyjnik superowy! A Twoja uszatka wyszła bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło! Marta
Śliczny naszyjnik
OdpowiedzUsuńRzadko co prawda, ale mi również się zdarzają momenty bez żadnej rozpoczętej robótki. To z reguły są takie cisze przed burzami :)
OdpowiedzUsuńOch, naszyjnik rzeczywiście świetny i bajecznie kolorowy, bardzo Ci pasuje! Dużo zdrowia dla męża. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości otrzymałaś :) Dużo zdrówka dla męża :)
OdpowiedzUsuńSzczęsciara, wygrłaś te cudeńka:)
OdpowiedzUsuńUszatka pięknie zrobiona, wygrany naszyjnik wygląda super, a że robisz sobie przerwę w dzierganiu, to nic dziwnego, skoro masz rekonwalescenta w domu. Zdrówka wam życzę.
OdpowiedzUsuńBardzo zazdroszczę bezpośrednich zakupów w e-dziewiarce; u mnie możliwe jedynie internetowe.
OdpowiedzUsuńCzapkowy debiut i naszyjnik super! Pozdrawiam serdecznie.
Gratuluję wygranej:) Czapka świetna. Zakupy w e-dziewiarce cudowne. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńWłóczkowe zakupy to zawsze wielka radocha:) Super ten naszyjnik wygrałaś. A czapa śliczna choć już się raczej w tym roku nie przyda. Gęgolce wczoraj leciały nad naszym domem więc chyba wiosna jest za progiem.
OdpowiedzUsuńależ fajnie widzieć taką radość na Twarzy- chyba naprawdę Ci się podoba ;-))).
OdpowiedzUsuńJa już nie mogę kupować żadnej włóczki- mam jej strasznie dużo, a prawie w ogóle nie robię... muszę to przemyśleć...;-)
Gratuluje ślicznej wygranej i przyjemności zakupów w e - dziewiarce :)
OdpowiedzUsuńTeż tę czapę zrobiłam, hihi
Pozdrawiam, Marlena
Kasiu szczere życzenia zdrowia dla Męża , a dla Ciebie podziw za piękną czapkę uszatkę i konkretne zakupy w e-dziewiarce. Naszyjnik pięknie się na Tobie prezentuje, ale jak może być inaczej , skoro każde zdjęcie ozdabiasz promiennym uśmiechem. Przemiła Osóbka z Ciebie. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci do twarzy w kolorowym naszyjniku :) A uszatka - rewelacyjna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne prezenty i zakupy :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję pięknej wygranej! Czapka jest świetna, w moim ukochanym kolorze! :)
OdpowiedzUsuńZakupów i tym bardziej wizyty w e-dziewiarce zazdroszczę... ;)
A mężowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny, Kasiu! <3
Czapka jest świetna a kolor radosny.
OdpowiedzUsuńCzapka jest świetna a kolor radosny.
OdpowiedzUsuńCudna czapa w cudnym kolorze. Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystko jest super! naszyjnik prezentuje się wspaniale. A czapa ma śliczny kolor. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA mi Twoja czapka bardzo się podoba. Ślicznie wyglądasz w tym naszyjniku i z tak pięknym uśmiechem na twarzy. :-) I jeszcze życzę dużo zdrowia Twojemu mężowi!
OdpowiedzUsuńPięknie wygladasz, niespodzianka cudna, czapka bardzo ładna a motki.... ciekawe co z nich zrobisz?
OdpowiedzUsuńŚliczna czapka, energetyczna ;-)) Podarki urocze ;-))
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje Twoja uszatka, wizyty w e-dziewiarce zazdroszczę troszeczkę, sama planuję tam się wybrać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze Pieknie wygladasz z Pieknym naszyjnikiem :))) Mam nadzieje ,ze Twoj maz juz na prawde dobrze sie czuje !!! Slicznosci u Ciebie :)Sliczna czapka :))
OdpowiedzUsuńile cudowności :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik ma godna szyję:) Dobrze, że ja mam daleko do Dziewiarki:)Pozdrawiam Cię:)
OdpowiedzUsuńIlość komentarzy świadczy o życzliwości, na jaką w blogowym świecie można liczyć :) I ja się przyłączam do życzeń zdrowia dla męża.
OdpowiedzUsuńA słowa dotyczące mojej osoby po prostu dodały mi skrzydeł. Bardzo dziękuję! I zapraszam ponownie!