Obserwatorzy
27.05.2011
Uffffff...
No i nareszcie koniec firanki... Zakończyłam.
Miała być 2 m na 55 cm i tak jest :-)
Jestem przeszczęśliwa :-)
Na kiju od zazdrostki widać jak fajnie się układa :-)
1 komentarz:
jolad6@gazeta.pl
4 września 2011 20:32
Kasiu świetna firaneczka, niespotykany wzór-pozdrawiam
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kasiu świetna firaneczka, niespotykany wzór-pozdrawiam
OdpowiedzUsuń