Nic ciekawego nie mam do pokazania, ale korzystam z okazji, że biorę udział w candy u myszopticy
Pokażę Wam nad czym pracowałam i nad czym pracuję :-)
Zrobiłam koleżance summit identyczny do mojego. Nie robiłam zdjęć... tylko jedno :
Poza tym robię szalik z zachwycającej i cieniutkiej włóczki. Nie wiem jak mi to wyjdzie... Prób było kilka. Wygląda na razie tak:
No i oczywiście misie.... Wzbudziły powszechny zachwyt. Mam dwa na razie prawie wykończone. Może jutro uda mi się je Wam pokazać? Zobaczymy.
Zapowiada się interesująco :)
OdpowiedzUsuńFajny zestaw kolorów:)
OdpowiedzUsuń