Jak to u mnie często bywa - zakochałam się :-) Tym razem była to czapka - panda :-) Przepis na zrobienie jej podała na swoim blogu Kokotek. Tak więc nie miałam już wyjścia - musiałam ją mieć :-) Zakupiłam włóczkę - Alize lanagold - trochę grubsza niż podaje w swoim opisie Kokotek - musiałam zmniejszyć ilość oczek... Za to czarne wstawki zrobiłam z zorzy - podwójna nitka.
To była moja pierwsza próba (od czasów dzieciństwa) robienia wielokolorowych wzorów. I mogę teraz w 100 % stwierdzić - nie umiem ! Nie jest to takie łatwe, jak myślałam ;-) Lewa strona to masakra :-)
Pompony to następny temat, który omijam... Staram się ich po prostu nie robić :-) Zawsze wychodziły mi za rzadkie, za słabo ściśnięte... jak widać dużo mam tych felerów :-)
No dobra - kończę marudzić i pokazuję Wam moją czapkę:
Nie za dobrze widać na zdjęciach, ale z resztki włóczki dorobiłam golf - w paski beżowo - czarne.
Modelka - moja córcia :-)
Na koniec pokażę Wam mojego psa :-) Ona uwielbia śnieg... Dostaje szału, jak go widzi... A nawet lata ... o tak:
Zawsze ma biały nos :-) i ciężko jej zrobić zdjęcie :-)
Dziękuję, że mnie odwiedzacie :-) I serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :-)
Pozdrawiam Was weekendowo :-)
Nie wiem czego się czepiasz,czapka wygląda świetnie!!!
OdpowiedzUsuńAleż czapka wyszła ci świetnie :) Gratuluje :)
OdpowiedzUsuńCo tam lewa strona! Ważne, że ta prawa jest fantastyczna i że córka wygląda w tej czapie rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńFajny latający pies :)
Czapka jest super! Nawet jeśli ma jakieś niedociągniecia to ich absolutnie nie widać.
OdpowiedzUsuńKasiu czapka wyszła C fantastycznie!!!!! :)
OdpowiedzUsuńCórcia pięknie ją prezentuje :)
Buziaki ślę :***
Widzę, że jesteś marudna jak ja! Jak coś wydziergam też czepiam się szczegółów, a czapa wyszła naprawdę pięknie!
OdpowiedzUsuńPies rzeczywiście "fruwa".
Czepiasz się! Czapka wygląda rewelacyjnie! Fajny pomysł też z golfem:)
OdpowiedzUsuńOj tam,oj tam ! Nie widać niedociągnięć:) Czapka śliczna w zestawie:)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię wrabiać, ale Twoja czapka jest super, nie wiem co od niej chcesz? Lewej strony i tak nie widać hehe.
OdpowiedzUsuńPiesek uroczy! Mój też ma ciągle białego pycholka:)
Czapa rewelacja a sunia wygląda jak jakiś mały byczek albo żubr na tym zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńfajna ta czapa mi też się podoba pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńCzapka jest świetna! Nie ma co się przejmować lewą stroną - prawą widać! Bardzo fajne zdjęcie pieska :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarudzisz, marudzisz a cuda pokazujesz, tylko przez kolano przelozyc i manto spuścić!!!! :-) Wspaniale sobie poradzilas, a poczatki nauki zawsze sa trudne! Buziole!
OdpowiedzUsuńO właśnie się zgadzam z koleżanką przedmówczynią;)- żadnych felerów nie ma! Panda rewelacyjna! i Dziecko tez bardzo udane!
OdpowiedzUsuńA pies...normalnie jakieś dragi mu dajesz chyba;)?hahahahahahah
super i fajna czapka.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńKomplet misiowy jest świetny :) i psina ma ubaw jak widzę przynajmniej ona lubi śnieg :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie ;) Pompony też dobrze wyglądają więc nie wiem o co Ci chodzi :P
OdpowiedzUsuńCzapka cudo, modelka śliczna:)Mój pies też uwielbia śnieg, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKobieto marudzisz, ślicznie ci wyszedł komplecik!Podoba mi się! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzapka jest super i nie mam jej osobiście nic do zarzucenia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie marudź, kto będzie oglądał lewą stronę? Extra czapa!
OdpowiedzUsuńTo samo chciałam napisać - a kto tam ogląda lewą stronę. Prawa jest świetna!!!
OdpowiedzUsuńSUUUUUUUuuuper panda - nic dziwnego że nie mogłaś się jej oprzeć:) ewa
OdpowiedzUsuńZgadzam się ze wszystkimi wcześniej - wszystko z czapką jest dobrze! Jak by miała być, żebyś była w pełni zadowolona? :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny latający biały nosek ;)
czapka rewelacyjna! a lewa strona? kto by się nią przejmował ;)
OdpowiedzUsuńa prawda jest taka, że po prostu trochę praktyki i nitki się zaczną ładnie w środku układać :)
Nasz pies też śniegowy wariat, ale niestety nie może luzem biegać, bo nie wiadomo czy do domu by wrócił. ;)
Śliczną czapkę zrobiłaś :) A ja miałam szczęście, że Sylwia taką dostała od Majaleny i nie musiałam dziergać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMarudzisz, marudzisz;) Czapa jest świetna! A na lewej stornie się przecież nie nosi więc nie ma co się nitkami przejmować. Do robienia pomponów można nabyć specjalne ustrojstwo. Nawet mam takie plany bo dla mnie robienie pomponów to koszmar;) Ruda Panna wygląda na tej focie jak ten futrzany zwierzak-kosmita z serialu. Tylko sobie nie mogę przypomnieć jak on się nazywał.
OdpowiedzUsuńPiesa rzeczywiście szczęśliwa na tym śniegu :-)
OdpowiedzUsuńCzapka bardzo mi się podoba, nawet starszej chciałam taką zrobić swego czasu, ale oprotestowała, nie wiem czemu.
A lewa strona masakrą być nie może, gdyż to przekładałoby się na prawą stronę (pościągane nitki przy przekładaniach włóczek itp) a w Twojej czapce jest ładnie :-)
Witam w niedzielę
OdpowiedzUsuńprzyszłam na chwilę
u mnie świeci słoneczko
i mały jest mrozek
pozdrawiam.
Czapka świetnie Ci wyszła. Lewej strony nie widać liczy się tylko prawa :)
OdpowiedzUsuńŚwietna!!! Fajnie, że masz dla kogo robić ;) :)
OdpowiedzUsuńNajpierw Cię wyróżniłam, teraz widzę że nie przyjmujesz... no nic, rozumiem, dla mnie i tak jesteś wyróżniona. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się bardzo te czapki.Są takie wesołe :)
OdpowiedzUsuńCzapka wyszła rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńKapitalna czapka.
OdpowiedzUsuńMój psiak też lubi śnieg...dziwne:)
Super czapka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I mnie się taka marzy ale wena chyba została w starym roku:/
OdpowiedzUsuńTo czas na rękawiczki do kompletu!
Pozdrawiam genialne rączki!
Ja tam nie widzę żadnych mankamentów w czapce. Jest świetna :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
K.
No to jeszcze ja napiszę...co Ty chcesz od tej czapki, wyszła super, pompony również! A kto będzie zaglądał na lewa stronę, prawa się liczy:)
OdpowiedzUsuńMoja sunia też lubi śnieg, ale takie miękki, puchaty i jeszcze żeby było dużo...wtedy skacze jak sarenka:)
Pozdrawiam i dziękuję Ci za miłe komentarze u mnie:)))
Dla mnie bomba :)) Czapka wygląda czadowo :))
OdpowiedzUsuńSuper psinka się raduje ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka - super Ci wyszła :)
Czapa rewelacja. Trzeba będzie dzieciarni na przyszły rok zrobić podobne :)
OdpowiedzUsuńrewelacja :)
OdpowiedzUsuń