176

Ostatnio pisałam o czapce :-) Musiałam córci wydziergać, bo przecież nie ma czapek :-) I tu muszę się przyznać, że nie robię mojej córci czapek, bo jakiś czas nie lubiła nosić tych dzierganych przeze mnie... Kupowałam i te były świetne :-) Jak widać "dorosła" do noszenia wyrobów mamusi .
Spodobała jej się moja szara czapka - tak więc powstała prawie taka sama :-)
Kolor czerwony - włóczka Drops Loves You.
Druty - KP rozmiar 6 - robiona bezszwowo.

 Już dawno miałam Wam pokazać kołnierzyki, które wydziergałam na zamówienia.
Pierwszy - robiłam według zdjęcia - oczywiście pozmieniałam to i owo :-)
Nie jest idealny, ale klientka była bardzo zadowolona :-)

To drugie zdjęcie robione komórką - przepraszam za jakość...

Drugi kołnierzyk robiony z wzoru znalezionego w sieci. Tym razem namieszałam ze wzorem i wyszedł znowu odrobinę inny niż przewidziany wzorem :-)

A na koniec - typowo zimowe obrazki :-)
Moje orchidee :-)
Dostałam od synusia białą - on za to dostał ode mnie jedną taką, za której nie lubiłam... :-) Kwitnie jak oszalała :-) Moje kwiatuszki:

Dziękuję, że mnie odwiedzacie :-)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę Wam udanego weekendu :-)