nareszcie mam zdjęcia moich najnowszych czapek :-) I mogę Wam je pokazać.
Pierwszą zrobiłam korzystając z tego wzoru - klik! Niestety nieciekawie w niej wyglądam... nie wiem, czy to wina wzoru, czy złą włóczkę wybrałam...
Włóczka - podwójna Babyalpaca Silk Dropsa - zużyłam niecałe 2 motki.
Drugą czapkę wymyśliłam sobie sama.
Na swoje imieniny dostałam 2 motki Angora Gold Pullu w pięknym czerwonym kolorze. Czapkę zrobiłam z podwójnej nici. Dzięki pomponowi wykorzystałam włóczkę co do ostatniego metra :-)
Pisałam już, że uwielbiam warkocze...?
Modelka - moja córcia w nowej fryzurze :-)
Teraz jestem już prawie na bieżąco w pokazywaniu swoich wyrobów :-)
A w związku z tym, że byłam dzisiaj z moimi dziećmi i psem na spacerze w lesie - kilka zdjęć :
I oczywiście mój pies:
Miłego dnia Wam życzę :-)
Fajne czapy zwłaszcza ta w warkocze:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa mnie podoba się ta pierwsza:)
OdpowiedzUsuńi włóczka z tej drugiej
Czapki super.
OdpowiedzUsuńMasz piękne miejsca na spacery :)
też uwielbiam warkocze - ale druty to dla mnie - NA RAZIE - czarna magia... ;)
OdpowiedzUsuńpierwsza czapa jest the best! taka - retro jakby... ;)
Ale się zgrałyśmy w wpisami;) Super czapki. Zwłaszcza ta z pomponem. Też muszę sobie taką pomponiarską zrobić. Spacer cudny. A Sonieczka słodka jak zawsze:)))
OdpowiedzUsuńCzapeczki śliczne, moją faworytką jest ta z pomponem :)
OdpowiedzUsuńŚwietne czapki. Pierwsza ma bardzo ciekawy wzór:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne czapki, zwłaszcza ta z pomponem jest świetna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne czapki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfantastyczne czapeczki. I jakoś trudno mi uwierzyć, że Ci w jakiejś nie do twarzy;)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne czapki, wzory ślicznie dobrane i wydziergane. Kolorystyka świetna - na uroczej modelce. Ależ cudne masz widoki! Pozdrawiam serdecznie. Miłego wieczoru.
OdpowiedzUsuńKasiu co ty opowiadasz w obydwu ci jest dobrze a czarnulka jesteś więc czerwony kolor jak najbardziej ci pasuje - sliczne są i te warkocze pięknie wkomponowane - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńBardzo ładne czapki, chyba cosik odgapię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne czapki ,fajny kolor!
OdpowiedzUsuńmamy piękną jesień tej zimy:) śliczne czapeczki Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńTak mi się wydaje, że twój projekt jest o wiele lepszy ! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńObie ładne, ale ja "wybieram" tę z pomponem:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo twarzowe czapeczki. Ciekawy jest ten warkocz przy pierwszej - fajne nauszniki się z niego robią:)
OdpowiedzUsuńŚwietne czapy, bardzo mi się ta pierwsza podoba.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wzory. Czapeczki prezentują się bardzo efektownie :)
OdpowiedzUsuńJeśli miałabym wybierać to jestem za tą z pomponikiem :))
OdpowiedzUsuńFajniste - reż się musze zabrać !
OdpowiedzUsuńObie czapki bardzo fajne ;-)) W warkoczowej te cekinki bardzo dodają jej uroku ;-)) Piękne krajobrazy ;-))
OdpowiedzUsuńObie ładne, ale ta z pomponem świetna!!!
OdpowiedzUsuńCórcia może w nowej fryzurze, ale w czapce i nic nie widać. ;))
Śliczności! Bardzo mi się podoba Twoja warkoczowa.
OdpowiedzUsuńWesołe czapeczki zrobiłaś, szczególnie mi się podoba ta z warkoczami i cekinkami, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajne czapy! Leśne widoczki zachwycające!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
I jedna i druga bardzo fajne ,mi się podobają ,piękne widoki masz w koło pozazdrościć .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Obie czapy mi się podobają! Bardzo lubię takie kolory!
OdpowiedzUsuńSpacerku po tak pięknej okolicy zazdroszczę Wam.
Pozdrawiam życząc dobrej nocki i miłego tygodnia:)))
Piękne czapeczki, widzę, że nie tylko ja uzależniona od warkoczy :)
OdpowiedzUsuńA piesiurek jest boski :) jak pozwoli to jak go z chęcią wyściskam i podrapię za uszkiem :)))
Czapki są urocze, jedna to elegantka, a druga to typ sportowy. Oczywiście to moja opinia. Podobają mi się obie. Spacer na pewno się udał, piękne widoki i dzionek również. Pozdrawiam AGA
OdpowiedzUsuńWidzę, że wiele z nas, dziewiarek, uwelbia warkocze. Czapka z cekinkami superaśna, ale chyba musi trochę poczekać na swoją kolej, znaczy na zimę :)
OdpowiedzUsuńPo piesku widać, że spacer był bardzo udany.
Pozdrawiam. Ola.
Czapki super,też lubię warkocze ! Pozdrawiam ,Dorota
OdpowiedzUsuńPiękne są obie czapki, ale chyba ta druga, bardziej warkoczowa bardziej mi podchodzi ;) I kolor chyba tez jakiś ładniejszy, ale to trudno na zdjęciach oceniać...
OdpowiedzUsuńObie czapki śliczne :-) Ty na spacer a ja na lodowisko się dziś wybrałam :-) Deszcz mnie jednak przegonił. I taka to zima...
OdpowiedzUsuńObydwie czapki super! Najpiękniejsza jest jednak Spanielka! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne czapki obie.I ja mam tak,że nie w każdej czapce dobrze wyglądam...Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTak, tak ja też kocham warkocze, pierwsza czapka ma nietypowy wzór , ciekawe jak w niej wyglądasz? Może Ci się tylko wydawało , że źle Ci w niej? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAlessa w czerwieni piękna, a ta z cekinami jest ekstra! A powiedz mi, czy cekiny nie drapią? Bo sama się nad takim rozwiązaniem zastanawiam...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
śliczne czapeczki a te widoki ....................oj !
OdpowiedzUsuńŚliczne czapki!!! Wspaniałe widoczki!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Śliczne czapki. Piękna sesja zdjęciowa. Pogłaski dla psinki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzapki są super. Co prawda , to prawda - nie ma to jak warkocze!! Cudna okolica na zdjęciach, trochę zazdroszczę :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzapki są piękne:) mają bardzo ładne wzory. Masz zachwycającą okolicę do spacerowania. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBo to już jest tak, że nie w każdym fasonie czapki jest nam do twarzy:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta z pomponem ! To prawda , że wiele zależy od wełny . Sama kombinuję coś z pomponem niby wiem jak go zrobi ale się boję , może podpowiesz jak go robiłaś ?
OdpowiedzUsuńJa też lubię warkocze :) Świetne czapy! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper czapki :)
OdpowiedzUsuńCzapeczki sliczne-ja we wszystkich czapkach wygladam jak pyza ;)
OdpowiedzUsuńa okolice masz slicze
Obie czapki piękne. Choć najbardziej podoba mi się ta druga. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńObie czapunie bardzo fajne. Fotki z spaceru super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne, zwłaszcza ta druga:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniałości! I jedna czapa i druga bardzo mi się podobają. Aż sama nabrałam ochoty na wydzierganie czegoś z warkoczami :)
OdpowiedzUsuńŚwietne czapy - zima w końcu przyjdzie, będą jak znalazł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Witaj w nowym roku :) życzę Ci wiele radości :)
OdpowiedzUsuńczapeczki śliczne :)
pozdrawiam :)
Super czapki! Zwłaszcza ta pierwsza mnie urzekła. Mam do Ciebie ,Kasiu, prośbę o kontakt a maila: Lucyna1826@op.pl Będę bardzo wdzięczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
uwielbiam takie czapy jak ta 2 pelna warkoczy :) ale niestety do drutow to ja 2 lewe rece mam hehe :) przepiekne prace
OdpowiedzUsuńFajne czapy wyprodukowałaś - ja też bardzo lubię warkocze i sporo rzeczy właśnie tym wzorem robiłam :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia ze spaceru wyjątkowo urokliwe :)