Obserwatorzy

26.01.2014

246

Najpierw kupiłam włóczkę - specjalnie dla mojej córci ;-) Kolor neonowo - różowy na specjalne zamówienie - kaptur. A gdy zobaczyłam jakie cudo zeszło z drutów Truscaveczki - wiedziałam - to jest to! Wzór rewelacyjny, a dzięki tłumaczeniu Truscaveczki - jeszcze prostszy :-) Z całego serca polecam.
Włóczka to niestety w 100 % akryl, ale niezwykle miękki i delikatny. Schachenmayr original - Bravo (w motku 50 g - 133m) - zakupione w pasmanterii w Jeleniej Górze. Kupiłam 6 motków, a zużyłam niecałe 3...
Wzór - Through the woods - do kupienia na Ravelry - tutaj - klik!




Kolor w rzeczywistości dużo ciemniejszy.
Jestem nim zachwycona... i nabieram coraz większej ochoty na zrobienie podobnego dla siebie :-)

A na koniec moja Sonia podczas wymarzonego przeze mnie spaceru po lesie w śniegu:
Dziękuję, że do mnie zaglądacie - życzę Wam dobrej i słonecznej niedzieli i  całego nadchodzącego tygodnia.

41 komentarzy:

  1. Świetny !!! Ja też bym taki nosiła z chęcią . Kto wie może się skuszę chociaż wolę machać szydełkiem niż drutami.Pozdrawiam i zapraszam na Candy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny kolor i pomysł ciekawy:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny kaptur! I są warkocze - super :)
    Sonia - urocza!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super :) chyba skuszę się na taki dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kaptur jest super. Sama chętnie bym w takim chodziła.
    Jak patrzę na Sonię (piękne jest to zdjęcie) to przypomniało mi się, że kiedyś robiłam ubranka dla piesków.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super kaptur i bardzo praktyczny, uwielbiam ubrania z kapturami.
    Pomysłowy i piękny wzór. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny kaptur a przede wszystkim ciepły... to jest najważniejsze

    OdpowiedzUsuń
  8. KAPTUR JEST ŚWIETNY:) Twój jakiś fajniejszy, taki przy twarzy, bo te na Ravelry też piękne, ale jakieś takie " za duże" Wolę zdecydowanie Twoją wersję:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ekstra! tez bym taki mogła nosić, oczywiście turkusowy ;o)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kaptur super. Widziałam też u truskaveczki i też mnie zainteresował.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzecz super praktyczna i świetnie wykonana!

    OdpowiedzUsuń
  12. No czad!!!!!!!! ja kurcze zebrać się nie mogę, żeby skorzystać w tyhc genialnych tłumaczeń...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny kaptur! Córa szczęśliwa ze zdolną Mamą ;-)) Również dziś śnieżnie mroźnie spacerowaliśmy... aż łzy leciały od mrozu! ale i tak lubię las o każdej porze roku ;-))

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo dobry pomysł na okrycie głowy, bo nie dość, że grzeje gdy trzeba, to jeszcze jest ozdobą :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Rewelacyjny kaptur:) muszę pomyśleć o podobnym, bo bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czadowy kapturek Dziecku udziergałaś- szybko się bierz i sobie zrób!!!!! Cudnie Ci w nim będzie!!!!
    Psinka jak zwykle przeurocza!

    OdpowiedzUsuń
  17. Sonia ze śniegu zadowolona! Fajnie wyszedł ci ten różowy kapturek! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Twoja wersja jest świetna,bardzo mi się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  19. fantastyczny kaptur i idealny jako odblask na drodze :) aby było bezpiecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale super się prezentuje !

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczny, pomysłowy kaptur. Pięknie wydziergałaś. Jest nie tylko uroczy, ale niezwykle przydatny na chłody i mrozy. Pozdrawiam Ciebie Kasiu i świetnie prezentującą się Córcię.

    OdpowiedzUsuń
  22. Córka zadowolona i słusznie bo super wyszedł.Sama nabieram na taki ochotę.
    Potarmoś ode mnie Sonię,jest boska.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Córka zadowolona i słusznie bo kaptur fantastyczny-:)))
    Potarmoś ode mnie Sonię,jest śliczna
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak już dziecko chce nosić okrycia głowy to połowa sukcesu.Kapturek pomysłowy i ten kolorek,nie buro-szary tylko normalny antydepresant:)
    Psi wzrok bezapelacynie pełen miłości :):):)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  25. Wspaniały...świetna alternatywa dla tych co czapek nie znoszą(to ja):)))
    Sonia jest prześliczna!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kaptur rewelacyjny!! i to w moje ukochane warkocze więc nie mogę koło niego przejść obojętnie:) ciekawe czy moja młoda chciała taki??
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny kaptur,koniecznie zrób i dla siebie:)))Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetny, masz rację to prawdziwe cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Kaptur wygląda przepięknie, ale dlaczego "niestety akryl"?

    OdpowiedzUsuń
  30. Kapturek jest rewelacyjny:))) A ja tylko z akrylu robię. Ewentualnie w mieszance z bawełną. Niektóre są super mięciutkie. Zrób sobie taki kaptur koniecznie. A Sonieczka ślicznie się prezentuje na tym śniegu:)))

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny kaptur! Co do włóczki, to moim zdaniem nie masz się co martwić, bo Bravo jak na akryl jest rewelacyjny! Ja robiłam z niej kilka rzeczy dla moich dzieciaczków i po częstym noszeniu oraz praniu nic się z nią nie dzieje.

    OdpowiedzUsuń
  32. Kaptur rewelacja:)) Muszę pokazać mojej córce, może też by taki chciała. Piękny kolor wybrałaś. Zimą najczęściej ludzie noszą takie smutne kolory a Twój jest taki wesoły, energetyczny:) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  33. Wspaniała alternatywa dla osób, które nie lubią nosic czapek!

    OdpowiedzUsuń
  34. Wspaniały kapturek!!! Sonia przesłodka!!!
    Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  35. Super kaptur wygląda zjawiskowo i te guziczki - świetna sprawa :)
    Podejrzane spojrzenie coś Sonia wysyła ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. Okrycie głowy to jest to. Ja nie przepadam za czapkami, ale takiemu kaptusiowi bym nie odmówiła

    OdpowiedzUsuń
  37. Kaptur fantastyczny! warkocze dodają mu uroku! śliczności! a psiak przeuroczy :)

    OdpowiedzUsuń