I znowu się chwalę... :-)
Ostatnio otrzymałam kolejny prezent - wygraną przepiękną serwetę od Lacrimy - klik!
Lacrima to znana wszystkim mistrzyni serwet dzierganych na drutach - podziwiam ją od dawna. A teraz mam swoją, przepiękną, cudowną :-) Moją jedyną :-)
Zresztą zobaczcie same:
Zachwycająca, prawda...?
Dziękuję Ci Kochana za cudowny prezent :-) Nawet sobie nie wyobrażasz, ile radości mi sprawiłaś :-) Ściskam Cię bardzo mocno - trzymaj się.
Nie mam się czym pochwalić własnoręcznie zrobionym, więc chwalę się pracą mojej córci :-) Na nasze gminne święto zrobiła cudny wianek z wrzosów.
No i moja wspaniała i zdolna córcia z naszą Sonią :-)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie serdecznie :-) Dziękuję, że jesteście :-)
Przecudna serweta, przecudny wianek :)
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta :-) Szczęściaro :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowną serwetę dostałaś :)
OdpowiedzUsuńA i wianek śliczny... Dawno takiego nie widziałam ;)
Pozdrawiam:)
same piekności :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że serwetka trafiła właśnie do Ciebie. :-) Sama też miałam na nią ochotę, ale cóż... będę miała większą motywację, żeby samej zabrać się za druty, choć nie wiem, czy dorównam talentowi Lacrimy. Serwetka jest przepiękna. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńOstatnio tak rzadko chodzę do lasu, że zupełnie zapomniałam, że to już czas na wrzosy... ;-)
Serweta jest przepiękna, a wianek uroczy... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne widoki z cudowną serwetą wiankiem, córcią i pupilem. :)
OdpowiedzUsuńMasz zdolną córeczkę a wianek zrobiła prześliczny !!!
OdpowiedzUsuńŚliczny wianuszek i cudna serweta:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna! Jestem fanką chust na drutach, są dużo delikatniejsze niż te szydełkowe.
OdpowiedzUsuńPrześliczna serweta Lacrimy, zresztą jak jej wszystkie.
OdpowiedzUsuńAle i wianek jest cudny. Właśnie zastanawiam się czy potrafiłabym jeszcze upleść wianek... chyba zapomniałam jak to się robi :)
piękny kolor!
OdpowiedzUsuńcudna serweta ;))
pozdrawiam ciepło!
Piekny wianek,lubie wrzos.Serweta sliczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudny prezent :)
OdpowiedzUsuńCudowna! :)) Zazdroszczę prezentu! I wianek przepiękny, szkoda, że w pobliżu nie mam wrzosów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Super prezent:) Na ostatniej fotce dwie urocze rusałki:)))
OdpowiedzUsuńWianek cudowny, bardzo lubię wrzosy, a córcia tylko dodaje im blasku:) Zagraj w Totka, jeśli masz takie szczęścia Kasiu:) Piękna serweta, pozdrawiam, Kryska:)
OdpowiedzUsuńNo jakże miałoby nas tu u Ciebie nie byc, skoro takie cudności pokazujesz:-) Serweta cudna, wianek wspaniały. Utalentowana ta Twoja córcia. A lecrima rzeczywiście jest Królową serwetek:-) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej ta serwera jest cudowna:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowna serweta!!! Wspaniały wianek!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Też brałam udział w Lacrimowym candy:)) Gratuluję wygranej - Jej serwetki są bardzo piękne!
OdpowiedzUsuńŚliczny wianuszek z wrzosów na ślicznej modelce.
Serdecznie pozdrawiam:))
Wspaniały wianek! Gratuluję zdolnej córci:)
OdpowiedzUsuńWygrana urocza.
Pozdrawiam:)
Szczęściara:))Gratulacje:))A wianek cudny:))
OdpowiedzUsuńSerweta przepiękna!
OdpowiedzUsuńOd lat obiecuję sobie spróbować takową zrobić, ale na obietnicach się kończy ;))
Kasiu serweta jest rewelacyjna - piękny prezent !!!
OdpowiedzUsuńZdolną masz córcię,śliczny wianek uplotła,nie wiem czy ja bym tak potrafiła :-))
serweta śliczna a wianek cudny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna serweta, zawsze gdy widzę takie cudo zaskakuje mnie fakt, że coś takiego można zrobić na drutach ;). Gratuluję tak wspaniałego prezentu.
OdpowiedzUsuńA wrzosowy wianek śliczny. Faktycznie, zdolną masz pociechę :)
Pozdrawiam serdecznie
Jaka matka taka córka! Pozazdrościć! Wianek wspaniały! Buzioole!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny prezent. Wrzosowy wianek i córcia to cudny komplet. Pozdrawiam gorąco .
OdpowiedzUsuńSerweta piękna, ładny wzór. Podziwiam zdolności córki- wianek z wrzosów jest śliczny! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCuda-wianki! powiedzenie pasuje jak ulał. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta! Ekstra pomysł na wianek z wrzosu!
OdpowiedzUsuńPrzecudna serwetka, prześliczny wianek, cudowna córa i przesympatyczna kudłata Sonia:)))))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękna ta serwetka, a wianek też zachwyca. Lubię takie ozdoby typowo z darów natury
OdpowiedzUsuńPrzepiękna serweta! Szczęściara z Ciebie naprawdę:) Córcia złapała chyba bakcyla do robótek...śliczny wianek! Cudnie wyglądają obie modelki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Sliczny prezent dostalas , podziwiam serwetki robione na drutach ,ale.sama.raczej nie sprobuje , druty to dla mnie czarna magia,,
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta. Kolorystycznie idealnie pasuje do wianka :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna serweta, a wianek ma taki swój specjalny urok... bardzo piękne !
OdpowiedzUsuńSerweta i wianek mają wielki urok, jest co podziwiać:))
OdpowiedzUsuńPiękny prezent dostałaś, kolor idealny. Świetny wianek, podziwiam dzieło zdolnej córki. Bardzo mi się podoba zdjęcie córki w wianku z pieskiem :-).
OdpowiedzUsuńSerwetka na drutach jest rewelacyjna ,a jaki piękny wrzosowy kolor :)
OdpowiedzUsuńNiestety też nie umiem robić serwetek na drutach ,więc tym bardziej podziwiam je u innych :)