Obserwatorzy

20.05.2016

355

Od dwóch tygodni siedzę i nic...
Nawet rozpoczęłam dziergać dwie bluzeczki, które bardzo szybko sprułam.
Ale jakoś musiałam zwalczyć ten marazm, a najlepsza okazała się owieczka :-)
Czyż nie jest słodka...?
Wzór do kupienia tutaj - klik!
Owieczka już ma szczęśliwą nową właścicielkę :-)
I właśnie dzierga się drugi na specjalne zamówienie.
Wydziergana z mimozy (w szarym się zakochałam...) szydełkiem 2,5.

Nie mogłam się zdecydować, które zdjęcia wstawić - stąd ich ilość :-)


A na koniec mój pierwszy kwiat bzu :-) Posadzony w tamtym roku i mimo zjedzenia kory przez psa - kwitnie :-) Cieszę się każdym nowym kwiatuszkiem :-)
A takich gości widzę od czasu do czasu koło mojego domu :-)
Bardzo ich lubię :-)
Na koniec życzę Wam wspaniałego i słonecznego majowego weekendu :-)
Dziękuję, że do mnie zaglądacie :-)

50 komentarzy:

  1. Sama slodycz!!! cudna ta owieczka. Tez posadzilam bzy w tamtym roku ale mi nie zakwitly niestety. Pozdrawiam serdecznie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Owieczka słodka i miło na nią popatrzeć w tylu odsłonach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja owieczka jest tak cudownie slodka że i 100 fotek bym obejrzała z przyjemnością 😊 co do słabszych dni tez tak mam, nie lubię ich jestem w tedy taka zagubiona i bez wyrazu! Dobrze że przechodzą 😊 całego serca życzę Ci byś już też miała to za sobą 😊 pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu 😊 ❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Owieczka urocza i bardzo Cię podziwiam za dziubanie takich drobiazgów ja nie mam już cierpliwości .Weny ostatnio też nie mam więc tak od niechcenia zabrałam się za skarpetki.
    Pozdrawiam i życzę natchnienia !

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dobrze widzę, owieczka to pacynka? Cudna. Kasiu zdjęcia też mi się podobają. ☺

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna i jeszcze raz Cuuudna owieczka :)))) Pieknie kwiatuszki rosna :)) A gosci przeuroczych masz Szczesciara :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie Kasiu :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiedziałam, że ta owieczka będzie słodka:) Jeśli bez przeszedł test "psa" to może powinnaś same bzy sadzić;))) A gości miewasz bardzo sympatycznych:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana jest, idealna do przytulania:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słodziutka owieczka, śliczna :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest piękna:)Pewnie na drugiej się nie skończy, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Owieczka jest najlepsza jak leży na brzuszku:)Życzę weny , a jak tam Sabinka??

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaki słodziak :)
    Goście też ekstra. Ja mam podobnych gości w pracy, ale przeważnie w okresie zimowym.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaki słodyczek z tej owieczki, nawet w tej zadziornej pozie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Słodziutka jest ta owieczka:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Też bym chciała takich gości:) Owieczka ładna:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Niesamowity słodziak z tej owieczki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Urocza owieczka.Bardzo ladna.Ciekawych masz gosci.Taki widok to rzadkosc.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Owieczka sama słodycz:) ja też miewam takich gości koło domu i nie tylko takich bo i zające, kuropatwy a nawet dzik się zdarzy:) ot taki urok mieszkania blisko lasu. Tylko zanim zdążę wziąć aparat mój pies skutecznie je przegania:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. oooooooooooooooooo jaka słodka :)))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  20. Prześliczna, słodkości. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Urocza owieczka. A gości zadroszczę. Po cichutku wciąż marzę o domku pod lasem...

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale słodziak! I lubię bzy i chciałabym mieć takich gości jak Ty.

    OdpowiedzUsuń
  23. Z dwojga wybieram owieczkę, nie psoci, jest przemiła....a co do psa, musisz zacząć układać swoją psinę- bo że młode nie znaczy,że wszystko wolno pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowna owieczka, na dodatek pacynka, będzie piękne bajki dziecku opowiadać do snu i Ty piszesz, że nic? Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  25. Słodka owieczka :) I super sesja zdjęciowa w ogrodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudeńko!!! Owieczka jest po prostu do schrupania :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Owieczka urocza i jak dla mnie lekko... nieśmiała w przeciwieństwie do sarenki :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Zakochałam się, sama słodycz. Będzie najukochańszą maskotką nowej właścicielki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudna! Wśród stokrotek podoba mi się najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Owieczka jest przesłodka i nie dziwne, że przerwała marazm :)
    Sama bym się do niej poprzytulała :)
    Fajnych masz gości. U nas niespotykane niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  31. W tak wspaniałym miejscu muszą powstawać wspaniałe rzeczy. Na bluzeczki też przyjdzie pora. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  32. Owieczka jest przeurocza. Nie dziwię się, że się spodobała nowej właścicielce ;-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  33. ale słodziak :) cudowna owieczka

    OdpowiedzUsuń
  34. Uroczy słodziak z tej owieczki:)) Też mam takich gości u siebie zaraz za płotem. Mogę ich obserwować przez okno albo siedząc w ogrodzie. Fajny widok:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jaka słodka - urzekła mnie jak tak sobie nóżki założyła :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetne rzeczy :o ja dopiero zaczynam i była bym wdzięczna gdy byś do mnie zajrzała http://youmuststrong.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. kolor i forma bluzki jak najbardziej trafione. Opcja z dekoltem na plecach jak najbardziej wskazana. Owca powala, rzadko robię zwierzaki, ale taką bym zrobiła dla swojego szefa.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  38. Jaka słodka!!!!!!!! Przepiękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  39. Przecudne zdjęcia:)Owieczka słodka, wdzięczna, budzi sympatię:)Podziwiam robienie takich maleństw, zwierzątek - jakoś poza podziwem nic więcej nie mam - żadnych takich umiejetności.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Łowca piękna. Nie dziwię się tej ilości zdjęć. Czy to jest pacynka? Czy po protu taki patent z brakiem brzuszka.

    OdpowiedzUsuń
  41. :) toż to kwintesencja słodyczy :)
    ja zwalczam mój marazm kolczykami :P

    OdpowiedzUsuń
  42. Słodziutka :) Chciałabym kiedyś wydziergać coś tak uroczego ;)

    OdpowiedzUsuń