Oto przepis: (podaję go tak jak przepisałam - z niewiadomego źródła)
Składniki:
1 kg mąki
7 dag drożdży
około 1/2 l mleka
3 żółtka albo 1 jajko
20-25 dag cukru
sól
10 dag tłuszczu
wanilia, skórka cytrynowa - wg uznania
Zrobić rozczyn: drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, dodać część mleka i 25 dag mąki. Starannie wymieszać, pozostawić w ciepłym miejscu. Żółtka utrzeć z cukrem na pulchną masę. Gdy objętość rozczynu zwiększy się dwukrotnie,wlać do miski z mąką,dodać utarte żółtka,resztę mleka,posolić,zrobić ciasto. Wyrabiać ręką bardzo starannie,dokładnie mieszając wszystkie składniki i wybijając ciasto tak,aby weszło jak najwięcej powietrza. Gdy ciasto ma gładką, lśniącą powierzchnię i odstaje od ręki i naczynia, wlewać stopniowo stopiony, letni tłuszcz, ciągle wyrabiając, dodać wanilię i skórkę. Ciasto przykryć i odstawić w ciepłe miejsce.
To przepis wg którego zrobiłam moje pierwsze ciasto drożdżowe... Jestem mu wierna do dzisiaj. Na podstawie jego robię wszystko - makowca na święta, zwykłą drożdżówkę z kruszonką, bułeczki... itp.
Wychodzi dużo ciasta, ale moja rodzinka i tak uważa zawsze, że za mało :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo za przepis.
OdpowiedzUsuńja również dziękuję, na pewno go wykorzystam:) pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę na moim blogu ;) fajne przepis na drożdżowe - muszę koniecznie wypróbować z jakimś nadzieniem z orzechów bo takie lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuń