Robię coś i efektów nie widać. Porzucam... zaczynam coś nowego i znowu porzucam...
Na szczęście udało mi się coś dzisiaj skończyć.
Kupiłam od Laury włóczkę przecudnej urody. Nie mogłam się powstrzymać i musiałam coś z niej wydziergać. Zużyłam jeden motek.
Jest cudna - mięciutka i w pięknym kolorze.
Chusta nie wyszła mi duża, ale jestem bardzo z niej zadowolona. Jest tylko moja i nikomu jej nie oddam :-)
No dobra - teraz zdjęcia:
Już rok jestem z Wami :-)
Dziękuję, że jesteście.
cudny kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękna i śliczny kolor:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Kolor świetny, modny w tym sezonie, śliczna:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna :))) Miłej nocki.
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta,a modelka wprost urocza.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietna chusta :) A jaka to włóczka? Co do niemocy robótkowej to chyba jakaś wiosenna epidemia... ;))
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :-)
OdpowiedzUsuńjak widzę to większość z nas nie może sobie ze sobą poradzić ale idzie wyż będzie dobrze :)) chusta jest piękna :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńPiękny kolor:)
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze...chusta ladna...ale takich chust wiele,pewnie sama zrobilas tez kilka..kolory sliczneale nijak to sie ma do twej modelki...ta twoja modelka ozdobi kazdą prace...bardzo mi sie podoba...jaki to wspanialy pies..jak czuje aparat...i jaki jest kochany bo tak wspaniale pasuje do pani...jej prac....swietny ten twoj piesek...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńPiękna chusta!Tylko uważaj,bo psiunia tak cudnie w niej wygląda,że może nie zechcieć oddać!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj. Brak weny? każdemu się zdarza. Wspaniale ją pokonałaś. Jakbym miała taką chustę to, bym ją też nie oddała. A modelka skradła mi serducho:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna chusta!! Nie narzekaj na brak weny, bo się wena obrazi :))
OdpowiedzUsuńChusta idealna na wieczorne spacery nad morzem. Tak mi się od razu skojarzyła. Modelka pięknie niezmiennie:)
OdpowiedzUsuń