Wczoraj pojechaliśmy do Wrocławia. Nigdy nie byłam w Ostrowie Tumskim i marzyło mi się nadrobić to :-) Wczoraj spełniłam swoje marzenie.
Piękna pogoda była :-)
Pierwsze miejsce w którym byliśmy to ogród botaniczny. Kolory i zapachy powodowały zawrót głowy :-)
Kwiaty znalezione na drodze:
Most Tumski :-) Zawsze chciałam tam pojechać:
Kolejne marzenie - płynęliśmy barką po Odrze...
Wrażenia niebywałe :-)
Zdjęć mam kilkaset :-) i trudno było mi się zdecydować, które Wam pokazać :-)
Najchętniej wszystkie :-)
Coś tam robię, ale na razie bez przekonania :-)
Dziękuję za odwiedziny i za każdy komentarz.
Piękna wycieczka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna wycieczka:)))Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńpiękna wycieczka :)) a ja po oraniu w ogrodzie przez całą sobotę niedziele spedziłam siedząc na krzesełku...pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńCudne miejsca, odwiedzam je zawsze, gdy zawitam do Wrocławia. Po Odrze tez pływałam;-)))
OdpowiedzUsuńTeż bym się na taką wycieczkę zabrała.. :)) Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKasiu, cudnie :) To teraz kolej na wspinaczkę, może Trzy Korony. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńNa majówkę też pojechałam do Wrocławia.Rzeczywiście Ostrów Tumski jest przepiękny.ogród botaniczny i japoński także.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudna wycieczka. Trochę więcej fotek by się przydało;)
OdpowiedzUsuńBluzka ciekawa.Wycieczka przepiękna.
OdpowiedzUsuńNowa blogowiczka-Elżbieta.Pozdrawiam.