Obserwatorzy

2.12.2012

166

Zakochałam się... Wiem - znowu :-)
Tym razem są to śnieżynki :-)
To może najpierw pokażę Wam tą, w której się zakochałam :-)
Zrobione na zamówienie:
Jak ja nie lubię robić takich małych form... Nie wiem, dlaczego...
Wzory znalezione na Waszych blogach, albo w sieci - niestety nie zapisałam sobie nigdzie skąd je wzięłam - przepraszam...

A na koniec fotorelacja z mojego dzisiejszego spaceru :-) Świeciło nawet słońce :-)




Robię następną entrelak - na zamówienie, ale nie mam do niej serca...
Więc jak widzicie - nie będę miała co pokazywać :-)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdeczni i mroźnie :-)

22 komentarze:

  1. Śnieżynki boooskie :) U mnie jeszcze czarno, śniegu nie ma... Ale pewnie też spadnie lada dzień...
    co do entrelaka... czasem tak jest e praca idzie jak po grudzie...
    Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne śnieżynki zima nawet też ,ale ona niech zostanie tam gdzie jest i do mnie nie przychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne gwiazdki!No ja też nie lubię robić takich drobiazgów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne śnieżynki... A jaki śnieg! U mnie niech na razie nie pada... mam daleko do pracy i jeżdżę autem. Pozachwycam się śniegiem u Ciebie na fotkach :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śnieżynki rewelacja. W tej na pierwszym zdjęciu zakochałam się!
    Ale u Ciebie biało!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne...hahahah a jak wiadomo z niewolnika nie ma robotnika...więc zamówienia idą tak sobie...chyba,że jest zupełna dowolność;)i "artystka" robi co uważa;)
    Dasz radę Kasiulka!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna ta śnieżynka, w pełni Cię rozumiem... A gdzie Ty mieszkasz, że masz taki ładny śnieżek? U mnie (Berlin), jak co spadnie, to zaraz stopnieje i się robi chlupa bleee...

    OdpowiedzUsuń
  8. cudne, a może podzielisz się schematem tej miłości?

    OdpowiedzUsuń
  9. Dużo śniegu u Ciebie;)Mnie się tez pierwsza najbardziej podoba,nie dziwię się że uczuciem zapałałaś:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Śnieżynki są pięknie:) Ta na pierwszej fotce również należy do moich ulubionych:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne śnieżynki. I piękna zimowa sceneria. U nas za oknem szaro-bura breja :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu cudne gwizdeczki :)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  13. Urocze śnieżynki! Podziwiam je na blogach, ale jakoś nie mam serca do ich dziergania.
    Pozdrawiam cieplutko:) U mnie mróz, ale śniegu brak.

    OdpowiedzUsuń
  14. JA też zakochałam się w pierwszej :) Czy jest szansa, że podzielisz się schematem?

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasiu, śnieżynki jak prawdziwe! Dziękuję za odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. hihihi... ja też nie lubię robić takich małych form!
    Twoje śnieżynki wyszły cudnie :D

    OdpowiedzUsuń
  17. A u Ciebie też śnieżynki :) Piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śnieżynki śliczne a spacer też wygląda na miły :) Piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie wyglądają śnieżynki na tle tych ślicznych zimowych fotek :)

    OdpowiedzUsuń