Obserwatorzy

1.02.2014

248

Dzisiaj przyszła w końcu pora, aby pokazać moje króliki ;-)
I teraz mam do Was pytanie - które bardziej Wam się podobają...?
Pierwsze - 2 sztuki - spełnienie mojego kolejnego drutowego marzenia :-) Odkąd je zobaczyłam, wiedziałam, że spróbuję sama zrobić podobne. Wzór - tutaj - klik!
I zdjęcia - dużo zdjęć:



Jestem w nich zakochana - bardzo mi się podobają :-) I na pewno będą zdobić mój wielkanocny stół.

Drugi ( na razie w pojedynkę) - typowe amigurumi. Swoją wersję nie tak dawno zaprezentowała na swoim blogu perfidny_obibok - o tutaj - klik! U mnie pierwszy powstał ten z oklapłymi uszkami. I tak powstało zwierzątko, w którym od pierwszego wejrzenia zakochała się moja córcia.



Zostało mi jeszcze tej żółtej bawełny na jednego takiego króliczka (mam nadzieję ;-)) i nareszcie koniec :-) Wyrobię tą włóczkę do ostatniego centymetra :-)

A Wam które króliki podobają się najbardziej?

Miłej niedzieli.

60 komentarzy:

  1. Jakie słodkie :) Królisie są super :) Bardzo mi się podobają

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie podobają się zdecydowanie te pierwsze ! Po prostu cudne :) Dzięki za link!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne te króliczki
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie się podoba ten drugi :D jest uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jako zabawka dziecięca bardziej podoba mi się drugi, ale dekoracja - niewątpliwie pierwszy (dzięki za link, spróbuję wydziergać sobie również, bo zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O rany, króliki są wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  7. Obydwie wersje są śliczne :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. amigurimi są słodziakowate - ale już mi się opatrzyły... ot, taka zblazowana dziś jestem ;) za to te druciane są cudo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne- pierwsze- odwzorowujące naturę - fajne, ale ja tam wole te typowo zabawkowe;) Mają swoisty charakterek...może im nadać cechy jakie chcemy...wesołe, smutne, filuterne...a króliki jak króliki są tylko królikami;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Obie wersje króliczków są super! Buzia sama się uśmiecha na ich widok :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wszystkie są słitaśne i przytulaśne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja wybieram na pierwsze miejsce te dwa z białym tulipanem ale ogólnie są wszystkie śliczne buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  13. Druciane słodkie i idealne na stół wielkanocny jak piszesz :) A drugi króliczek słodką ma mordkę i na pewno zachwyci niejednego malucha :) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  14. Królisie sama słodycz, druciane ciut trudniejsze do wykonania, ale chyba bardziej urocze :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasiu, i jedne i drugie są prześliczne. Każda wersja jest inna, ale obie są bardzo sympatyczne. Nie potrafię wybrać tej najładniejszej. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kasiu pierwsze to takie naturalne słodziaki, a drugi to wersja przytulanka , czyli wszystkie króliczki są prześliczne i wspaniale stworzone :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie się oba rodzaje podobają. Generalnie wolę szydełkowe ale ten wzór drucianych króliczków jest świetny - wyglądają jak żywe.

    OdpowiedzUsuń
  18. właśnie wczoraj oglądałam tego królika amigurumi, cudny! specyficzna stylistyka, ale bardzo lubie takie zwierzaki.
    Wiosennie tak teraz u Ciebie, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystkie pokazane króliczki są śliczne. Pierwsze 2 są jak żywe, takie wielkanocne, ostatni jest bardziej wystylizowana całoroczną maskotką. Co kto lubi i zależy od przeznaczenia, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Króliczki cudne! i pierwsze i drugie choć zupełnie inne i w innym stylu to równie mocno mi się podobają ;-))

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo ładne są wszystkie ale ja bym chciała te na drutach:))

    OdpowiedzUsuń
  22. mnie oczarowały zwłaszcza te pierwsze :) są super

    OdpowiedzUsuń
  23. Wszystkie bajecznie piękne:) a ostatni podbił moje serce:) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękniutkie wszystkie prezentowane!

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękne i takie milusie :) bardzo ładne...

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne króliczki te pierwsze dwa mają super zadki. Przepięknie ozdobią Twój wielkanocny stół. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj zbladłam! Są w dechę ja jestem nieobiektywna, bo mi podobają się zawsze bardziej rzeczy robione na drutach, a te dwa pomarańczowe króle są po prostu , no ...!!!!!!!!!!! wiesz co chcę powiedzieć! Naprawdę super!

    OdpowiedzUsuń
  28. Trudne zadałaś pytanie. Mnie się podobają wszystkie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zupełnie inne, ale jedne i drugie słodkie i śliczne
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  30. Pierwsze są takie właśnie świąteczne, wielkanocne a ten drugi śliczny słodziak na cały rok :) pozdrawiam Pstro

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne obie wersje:)Obie inne,ale przeurocze:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie wiem dlaczego , ale te pierwsze jak dla mnie sympatyczniejsze i podobają mi się bardziej, chodź i ten drugi niczego sobie, Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  33. oj te pierwsze sa cudne na wielkanocny stół:))

    OdpowiedzUsuń
  34. Pierwsze zdecydowanie :) Niezmiennie podziwiam drobiazgową pracę!

    OdpowiedzUsuń
  35. Obie wersje śliczne. Córka do przytulania zgarneła tego na szydełku. A na stół to te dwa pierwsze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  36. I jedne i drugie słodziaki. Mnie się najbardziej ten bardzo żółciutki podoba:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  37. Już wiosna? Piękne króliczki. Wszystkie trzy :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. To już chyba dwudzieste moje podejście do zostawienia u Ciebie komentarza :(
    Od dłuższego czasu mam z tym problem właśnie na Twoim blogu...
    Podziwiałam wielokrotnie Twój kaptur dla córki, mitenki, ale nie mogłam wstawić komentarza...
    Króliczki są fantastyczne. Szczególnie ten ostatni podbił moje serducho :)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Wszystkie piekne i słodziutkie.

    OdpowiedzUsuń
  40. Dwa pierwsze są rewelacyjne!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  41. Śliczności:)) Nie potrafię powiedzieć, które ładniejsze. Jeden i drugi wór jest super. Niezmiernie zachwycają mnie takie zwierzaczki. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie mogę się zdecydować które królisie piekniejsze - pierwsze dwa drutowe moga być ozdobą, ale i zabawką, a drugi wprost słodki dla małej dziewczynki - choć wieksza pewnie tez by chciała postawic sobie takiego na szafce nocnej :) Śliczne!!! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  43. Urocze króliczki! Może i ja spróbuję.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Cudne ! Podobają mi się i te robione na drutach i te szydełkowe...nie potrafię powiedzieć które są ładniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  45. słodziutkie i każdy mi się podoba!!!

    OdpowiedzUsuń
  46. Wszystkie są słodkie ale pozostanę wierna szydełkowemu zwierzakowi:)))

    OdpowiedzUsuń
  47. Normalnie wiosennie się u Ciebie zrobiło. U nas 5 stopni i zima, która nie umie się zdecydować. Fisie przepiękne.

    OdpowiedzUsuń
  48. Zdecydowanie te pierwsze :))))))))))))))0planowałam takie zrobić, ale u mnie gościć będą kurczaki

    OdpowiedzUsuń
  49. Ale superowe :):):) To misterna robota! A może skoro masz ich tyle, weźmiesz udział w wyzwaniu króliczkowym LoliLoli:
    http://www.uroczystechwile.pl/2014/04/kroliczkomania-rozpoczeta.html
    Pozdrowienia i podziękowania ogromne za link! :):):)

    OdpowiedzUsuń