Obserwatorzy

29.06.2015

318

Nareszcie zmobilizowałam się i zrobiłam zdjęcia cudnym moteczkom, które dostałam od Oli - klik!. Do tej pory nie mogę w to uwierzyć, że to właśnie ja miałam tyle szczęścia i zostałam wylosowana...
Jeszcze nie zdecydowałam, co z nich zrobię, ale z całego serca dziękuję Gabi za podpowiedź. Rozważam to :-)
Piękne są, prawda...?
A tak wyglądał prezent od Oli przed rozpakowaniem. No i ta cudna kartka :-)
Pisałam już Wam, że mam na swoim podwórku drzewa morwy białej. Ale nie wiedziałam, że blisko rośnie też morwa czarna... Właśnie dojrzewają jej owoce :-) Są przepyszne :-) To owoce morwy czarnej:
A to owoce morwy białej (jeszcze nie próbowałam :-))
Skoro szpakom smakują spróbowałam i ja... i są przepyszne :-) 
Zresztą ja uwielbiam wszystkie owoce.
A to pierwsze dojrzewające maliny w moim ogrodzie:
Coś staram się dziergać, ale wczoraj miałam wielką ochotę spruć to, co intensywnie dziergam przez ostatni tydzień... Oczywiście pomyliłam się i muszę pruć 2 rzędy ażuru, a nie cierpię tego :-)

Życzę Wam dobrego tygodnia :-) Dużo słońca i odpoczynku :-)

43 komentarze:

  1. Wełenka przecudna Kasiu. Gratuluję wygranej:-) Czekam z niecierpliwością na gotową dzianinkę:-) Koniecznie muszę spróbować owoców morwy. Gorąco Cię pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wygranej! Wełenka śliczna i na pewno powstanie z niej coś wspaniałego:) Smak morwy budzi we mnie wspomnienia dzieciństwa... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że wygrałaś:) Na pewno powstanie coś pięknego. Ciekawe co tam jeszcze znajdziesz interesującego na swoim podwórku. Może lepiej nie kop w ziemi za głęboko;))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam morwę, a moteczki cudne😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam morwę, a moteczki cudne😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pierwszy rzut oka myślałam, że to takie ciekawe kwiatostany! A to włóczka:-). Ale śliczna jest, kolor ma genialny:-).
    Morwy lubiłam bardzo w dzieciństwie, drzewa morwowe rosły przy naszej ulicy, potem drzewa ścięli i już nigdy więcej morw nie kosztowałam... Ale wspomnienie smaku pozostało:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluje i zazdroszczę pięknej wygranej

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję wygranej i czekam aż coś wydziergasz z tych pięknych niteczek, na pewno wyjdzie pięknie.Pozdrawiam i zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Motki cudne ciekawe co z nich będzie:) A morwy zazdroszczę, bo jest zdrowa i bardzo smaczna a u mnie nie ma:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam do czynienia z tą włóczką i wiem, że jest przecudnej urody. Z pewnością znajdziesz dla niej przeznaczenie.
    Pozdrawiam.
    Ola.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ty szczęściaro ,gratuluje tych wspaniałych precelków -boskie.
    Kasieńko stworzysz coś pięknego z takich ślicznych niteczek .
    Morwę znam i bardzo mi smakuję zarówno czarna jak i biała ,nie dziwie sie że ptaszyska ją wcinają .
    Morwa biała ponoć reguluję cukry we krwi .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Morwa, smak mego zdiecinstwa.

    Piekny kolor maja te moteczki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne moteczki. Gratuluję wygranej :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moje gratulacje! Na pewno wyczarujesz z tych motków coś pięknego :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasiu gratuluję tych cudownych precelków :) Na pewno zrobisz z nich coś pięknego.

    OdpowiedzUsuń
  16. Kasiu gratulacje-zasługujesz na te precelki !
    Pozdrawiam serdecznie mila

    OdpowiedzUsuń
  17. Ty szczęściaro. Powinnaś grać w totka. Piękne kolory, okropnie zazdraszczam i czekam na Twój pomysł na te cudne moteczki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję pięknej wygranej. Morwy kojarzą mi się z dzieciństwem. Ile ja się nawłaziłam z chłopakami na te wielkie drzewa i pamiętam ten słodki smak owoców, cud że nigdy nie spadłam, za to teraz mam lęk przestrzeni, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluje takich precelków, śliczne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluje wygranej i już jestem ciekawa co z robisz z tej ślicznej włóczki

    OdpowiedzUsuń
  21. Wygrana cudna, aż zazdroszczę;) Przyznam szczerze, że nigdy nie próbowałam owoców morwy, ale za to malinowy chruśniaczek mam i też już podskubuję:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję wygranej. Kłębuszki piękne.

    OdpowiedzUsuń
  23. Gratuluję wygranej, takiej wygranej. Są cudne, więc czekam na cudowności w efekcie koncowym:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Gratuluję wygranej, takiej wygranej. Są cudne, więc czekam na cudowności w efekcie koncowym:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Myślałam, że to jeżyny :))
    Gratuluję wygranej. Śliczne te moteczki.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  26. Wełenki zazdroszczę, piękne kolory.
    Morwy chyba nie widziałam. A że ma jadalne owoce, to dla mnie zaskoczenie. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zazdroszczę Ci tyle fajnej wełny.

    OdpowiedzUsuń
  28. Super wygrana , miałaś wielkie szczęście. Owoce morwy przypominają jeżyny , nigdy nie próbowałam. Najgorsze co może przytrafić się w dzierganiu to prucie , chyba nikt tego nie lubi. Pozdrawiam Kasiu !!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Gratuluję wygranej!
    Podoba mi się Twój blog i jeśli pozwolisz zostanę na dłużej:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Gratuluję wspaniałej wygranej :) Ja morwy oj dawno nie widziałam a co dopiero żeby pamiętać jej smak ale masz - smakołyki Kasiu :))) brrr prucie najgorzej jak robimy coś większego i w kolejnym okrążeniu wychodzi na jaw pomyłka .....
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Kasiuniu, dawno do ciebie nie zaglądałam (jak to się stało????) a tu tyle nowości i takie zmiany! Gratuluję domu - twoja kreatywność na pewno już znajduje ujście. Pewnie też i czasu sporo pochłania :-) - nic dziwnego. Morwę białą jadłam kiedys prosto z drzewa, ale czarnej nigdy. Najlepszego i dużo energii!

    OdpowiedzUsuń
  32. Welenka cudna, a smaku morwy już pamiętam bo probowalam ją wieki temu,pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Świetna ta włóczka! Też lubię morwę i w ogóle owoce wszelkie:)
    Uściski!:))

    OdpowiedzUsuń
  34. Moteczki mają piękny melanż. A morwa to piękne drzewo, mało teraz znane, więc mieć dwie odmiany to jest coś! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  35. Fantastyczna wygrana - gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  36. Morwa pychotka - włoczka boska - prucie jest zawsze bolesne !

    OdpowiedzUsuń
  37. Kasieńko, dostałaś przepiękną włóczkę! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  38. Piękne jest ta włóczka, ciekawa jestem co z tego wyczarujesz :)
    Cudowne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Cudna wełenka. A morwa ... smak dzieciństwa:-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Piękna włóczka :) Nie próbowałam nigdy owoców morwy, ale chyba muszę poszukać!

    OdpowiedzUsuń
  41. moteczki super :) jestem ciekawa jak morwa smakuje bo nigdy nie próbowałam jej ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. zazdroszczę Ci tych motków! :D

    OdpowiedzUsuń