Obserwatorzy

11.04.2013

194

Dzisiaj miałam chwilę wolnego i zrobiłam zdjęcia moich ptaszków :-) Odwiedził mnie szczygieł i grubodziób (pierwszy raz w życiu je widziałam):

Są cudowne, prawda...?
Obiecałam kiedyś zdjęcie mojej otyłej sikorki... to modraszka:
Oczy ma - sprawdziłam :-)
To tyle z pasji mojej córci - ona uwielbia ptaki i odróżnia nawet samca od samiczki...

Chciałam pokazać Wam serwetę - wzór znalazłam w gazetce "Szydełkowanie - wielkanocne ozdoby".
Niestety na kilka ostatnich okrążeń zabrakło mi kordonka, więc skończyłam szybciej.
Oczywiście serweta bardzo mi się nie podoba :-) Na szczęście komuś innemu się spodobała :-)
Kordonek MAXI w kolorze ecru.
Średnica - około 60 cm.

A na koniec pokażę Wam coś, nad czym pracowałam w zimie. Niestety zostało sprute - jednak nie lubię golfów... :-)

Zdjęcia takie sobie, ale tylko takie mam :-) Robione późnym wieczorem - stąd mój strój wieczorowy...
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy mnie odwiedzają :-)

43 komentarze:

  1. Fantastycznych gości miałaś :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ptaszki urocze i takie że chce się je dotknąć ;)
    Też nie przepadam za golfami, ale do pracy muszę zakładać :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia ptaków bardzo udane, wygląda jakby czekały na pstryk. Serwetka rzeczywiście ładna, dokup kordonka i dokończ - warto!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudnie uchwycone te ptaszki. :)
    Szczygły są wyjątkowo piękne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ptaki przecudnie uchwycone - do mnie niestety zaglądają tylko gołębie ale jak się mieszka pod chmurami to co wymagać . Serwetka ładna - a golfik też nie lubię i jak mi coś nie leży choćby było prawie na ukończeniu !

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie tylko raz byli tacy goście w tym roku:) serwetka jest fajna mi się podoba a swetra mogłaś nie pruć tylko zrobić inny dekolt pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  7. Ptaszarnia niesamowita, ja widziałam tylko raz u siebie jednego szczygła , jak miałam posadzone słoneczniki, żywił się skubany do późnej jesieni. Czekam na resztę sweterka:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam się na gatunkach ptaszków, ale są przepiękne, a ten drugi to prawdziwe cudo! Nigdy takiego nie widziałam, ma śliczny duży dzióbek :)
    Szkoda, że sprułaś cały sweterek, bardzo się napracowałaś!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne ptaszki :) A ja golfy lubię i bym go nie pruła, bo wyszedł fajny i kolorek też :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale goście ;-)) pomyślę chyba nad karmnikiem. 9 Piętro nie robi problemu sikorkom - gołębiom niestety również. A golfów też nie lubię. Źle się czuje mając ciasno pod szyją. Wolę lekki szalik lub chustę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam hobby Twojej córki - ja z ptaków znam tylko wróbla i bociana ;-). Serwetka wyszła bardzo ładnie, nawet taka niedokończona, niesłusznie Ci się nie podoba ;-).

    OdpowiedzUsuń
  12. Ptaszek ładnie pozował, to na pewno samiczka :) Serwetka jest piękna! A golfów też nie lubię, mam wrażenie że się duszę

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie uchwycone ptaki! Mi trochę szkoda byłoby spruć bluzeczki bo fajnie wyglądała! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. U nas wczoraj bociany szukały gniazda, ale nie zdążyłam pstryknąć zdjęcia. Nie szkodzi, że serweta wcześniej zakończona, ładnie się prezentuje. Golfy nosiłam w młodości, teraz nie toleruję i rozumiem Cię, jak ma coś leżeć, to lepiej spruć i poprawić. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdjęcia ptaków rewelacyjne! Ja bym chyba nie pruła golfa, ponosiłabym chociaż trochę...

    OdpowiedzUsuń
  16. ptaszkom też już się wiosny chce! Serwetka fajna i golfik również... nie prułabym ;;;;;;;;;;;;:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Rewelacyjne zdjęcia ptaków. Zazdroszczę Ci takich gości. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Serweta jest piękna, a ptaszki cudne :)) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
  19. Kasiu, sprułaś całość czy tylko golf? Szkoda takiej misternej pracy, leży bardzo ładnie... Jesteś dla siebie zbyt wymagająca, musisz to zmienić :))))

    OdpowiedzUsuń
  20. Goście wspaniali.Serwetka śliczna.Kasiu szkoda pruć.Fajna bluzeczka i ładnie leży.Pozdrawiam prawie wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo, ale to bardzo lubię ptaki różne, więc troszkę zazdroszczę takich miłych wizyt. Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja czasami też tak mam jak Ty z serwetką:) Wybieram wzór- podoba się, robię - podoba się, zrobię - nie podoba się ale zawsze znajdzie się ktoś komu się podoba:)
    Kiedyś chodziłam prawie cały czas w golfach ale teraz jakoś potrzebuję więcej przestrzeni pod szyją:)
    A gości za oknem masz wspaniałych!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Goście świetni.
    Seretka przypomina mi bazie.
    Ale tak całkiem całkiem sprułaś? Nie pękło Ci serce? Mi zawsze teściowa pruje...

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie też były te ptaki, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia:(((pozdrawiam i nie pruj tyle, bo szkoda pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudne ptaszyny! U mnie też takie tłuściutkie niektóre sikoreczki ;-)) Co prawda ani szczygieł ani grubodziób nie zaglądały, ale za to od dwóch miesięcy stałymi bywalcami są dwie sierpówki, nie licząc mazurków... ech, teraz mi na szybko nazwy ich powylatywały ;-)) Serweta piękna ;-)) Osobiście golfy uwielbiam ;-))

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknych masz gości :) Serwetka śliczna. Nie lubie pruć, ale czasem może lepiej tak niż by miało leżeć i byś nie chodziła w tym. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam Sikorki Modre!!! Serweta super...z resztą zawsze wszystko masz super!

    OdpowiedzUsuń
  28. Jejku- robilam te sama serwete tutaj: http://mojeszydelkoweprzygody.blox.pl/2012/10/Serwetka-z-listkami.html

    Ale Ci fajnie wyszla :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetne zdjęcia, u nas się tacy goście pojawiają na tarasie i wtedy Mały przykleja się do szyby :)))

    OdpowiedzUsuń
  30. A u mnie tylko sikorki i mazurki , czasem trafi się dzwoniec... serweta śliczny ma wzór, od dawna mam ją zapisaną, tylko czasu brak , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Serwetka jest piękna! A ptaszęta urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  32. serwety zazdroszczę, bo pięknie zrobiona. Te ptaszki lgną do Ciebie, bo nigdzie im nie będzie lepiej jak u Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  33. Ależ to pewnie satysfakcja takie świetne zdjęcia ptaszkom zrobić. Gratuluję. Dodam jeszcze że chusta z poprzedniego posta też "nie daje mi spać po nocach", ale boję się, ze wydam pieniądze na wzór i sobie nie poradzę. Gdy zobaczyłam u ciebie tak piękny efekt, decyduję się kupić. Czy zatem mogłabym liczyć na pomoc, jeśli się gdzieś zapętlę:)?

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetna serweta!!!Chusta z poprzedniego postu jest rewelacyjna!!!!Sama będę taką robić ,wzór już mam.Ale mam problem ,czy mogła byś do mnie napisać?Mój mail
    ithija@gmail.com.Ja nie znam Twojego maila,więc nie mogę pierwsza napisać.Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  35. Ptaki wyglądaja bardzo dostojnie i są piekne. Serwetka bardzo mi sie podoba bo jest taka delikatna. Ja również nie przepadam za golfami więc cie rozumiem:))

    OdpowiedzUsuń
  36. fajni goście i ladne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Fajnych masz gości:))Trochę szkoda tego golfa ,ładny był no ale jak nie lubisz to przecież nic na siłę:))Serwetka bardzo ładna:))

    OdpowiedzUsuń
  38. Cudne te ptaszki. Fajna ta serwetka nie wiem czemu Ci się nie podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Piękna serweta , fajna bluzeczka - ja też nie lubię golfów duszą mnie hihi :)))
    Urocza sesja ptasia

    OdpowiedzUsuń
  40. pięknych masz gości na balkonie ;-)

    OdpowiedzUsuń