Ciąg dalszy zwierzątek wydzierganych przeze mnie :-)
Jak zobaczyłam go u Agnieszki - klik! - wiedziałam - muszę go mieć :-)
No i mam :-) Dziękuję Ci Kochana za wzory. Tylko i wyłącznie dzięki Tobie go mam :-) I robiłam go w całości od nóżek... mój wielki sukces :-)
Najpierw sesja zdjęciowa domowa.
I plener :-) Zdjęcia robione przez moją córcię:
Ze względu na pogodę dorobiłam mu szalik :-)
Czapeczka jakby troszeczkę za duża... ale przerabiać już mi się nie chciało... lenistwo ;-)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę Wam dobrego tygodnia :-)
Obserwatorzy
27.01.2015
23.01.2015
298
Tak już mam, że czasami zakochuję się bez pamięci...
I tak było i tym razem :-)
Zobaczyłam szczura u Sylwii i już wiedziałam - muszę go mieć. Koniecznie zaglądnijcie na jej blog - tutaj - klik!
No bo jak można się oprzeć tym oczom...?
Powiedzcie same :-)
Czyli dalszy ciąg mojej fascynacji zwierzątkami :-)
Zużyłam resztki włóczek różnego rodzaju.
Druty 3,00.
Po wzór zapraszam do Sylwii (klik!) - ona podaje wszelkie namiary, z których i ja korzystałam.
I jak Wam się podoba...?
Życzę Wam dobrego i wspaniałego weekendu :-)
I tak było i tym razem :-)
Zobaczyłam szczura u Sylwii i już wiedziałam - muszę go mieć. Koniecznie zaglądnijcie na jej blog - tutaj - klik!
No bo jak można się oprzeć tym oczom...?
Powiedzcie same :-)
Czyli dalszy ciąg mojej fascynacji zwierzątkami :-)
Zużyłam resztki włóczek różnego rodzaju.
Druty 3,00.
Po wzór zapraszam do Sylwii (klik!) - ona podaje wszelkie namiary, z których i ja korzystałam.
I jak Wam się podoba...?
Życzę Wam dobrego i wspaniałego weekendu :-)
21.01.2015
297
Pora na obiecanego konia :-)
Bardzo lubię takie małe formy, wiecie o tym, prawda...?
Uwielbiam liczyć oczka i skupić się tylko na tym - nie muszę wtedy myśleć o prawdziwych kłopotach. Przestaję się wtedy denerwować ;-) A najważniejsze, że szybko widać efekty dziergania.
Użyłam resztek kordonka MAXI.
Wzór znalazłam tutaj - klik!
I w tle skarby mojego syna :
Jak Wam się podoba mój koń ? Bo mam nadzieję, że widać, że to koń...?
Bardzo lubię takie małe formy, wiecie o tym, prawda...?
Uwielbiam liczyć oczka i skupić się tylko na tym - nie muszę wtedy myśleć o prawdziwych kłopotach. Przestaję się wtedy denerwować ;-) A najważniejsze, że szybko widać efekty dziergania.
Użyłam resztek kordonka MAXI.
Wzór znalazłam tutaj - klik!
I w tle skarby mojego syna :
Jak Wam się podoba mój koń ? Bo mam nadzieję, że widać, że to koń...?
18.01.2015
296
Skoro chęci do dziergania mnie opuściły i zabrakło pomysłów, postanowiłam zrealizować swoje plany sprzed kliku miesięcy.
Po wydzierganiu tej cudnej chusty - klik!, zostały mi dwa motki włóczki - akurat na czapkę :-)
Wystarczyły druty 3,00 i kilka (jak nie kilkanaście...) wieczorów i oto ona:
Mojej córci się podoba - już jest jej :-)
Żeby się zmobilizować do dziergania wzięłam udział w KAL-u na facebooku zorganizowanym przez Kasię - klik! I włąśnie w piątek skończyłam mój szal. Wygląda tak:
Bardzo kolorowy... ;-)
Dzisiejsza piękna pogoda pozwoliła na zrobienie zdjęć :-)
Życzę Wam dobrego tygodnia. W tygodniu postaram się pokazać Wam konia... bardzo jestem ciekawa, czy się Wam spodoba... :-)
Po wydzierganiu tej cudnej chusty - klik!, zostały mi dwa motki włóczki - akurat na czapkę :-)
Wystarczyły druty 3,00 i kilka (jak nie kilkanaście...) wieczorów i oto ona:
Mojej córci się podoba - już jest jej :-)
Żeby się zmobilizować do dziergania wzięłam udział w KAL-u na facebooku zorganizowanym przez Kasię - klik! I włąśnie w piątek skończyłam mój szal. Wygląda tak:
Bardzo kolorowy... ;-)
Dzisiejsza piękna pogoda pozwoliła na zrobienie zdjęć :-)
Życzę Wam dobrego tygodnia. W tygodniu postaram się pokazać Wam konia... bardzo jestem ciekawa, czy się Wam spodoba... :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)