Tak się zastanawiam... czy ja kiedyś pisałam, że mam szczęście...?
Nie...?
To teraz piszę :-) Mam szczęście :-)
Dostałam cudownego Olafa od Moniki - klik! Koniecznie do niej zaglądnijcie :-)
Dziękuję Ci Kochana jeszcze raz.
Zobaczcie, jaki cudowny:
Udało nam się przegonić zimę :-) Zaraz, jak go dostałam - stopniał śnieg :-)
A razem z Olafem dostałam śliczne etui na telefon :-)
Właśnie o takim marzyłam...
Już od jakiegoś czasu marzyła mi się wydziergana własnoręcznie ściereczka bawełniana... ale tak jakoś zawsze było coś ważniejszego.
Teraz mam przymusową przerwę - czekam na nowe niteczki na sweterek, a poza tym zobaczyłam idealny wzór. A zobaczyłam go wczoraj - tutaj - klik!
I jak się nie zakochać w tym cudownym kotku....?
Wzór co prawda nazywa się Halloween Cat Dishcloth - klik! ale w związku, że mamy marzec... to marcowy koteczek :-)
Włóczka - Gloria Aniluxu - resztki.
Druty - 3,00.
Śliczny, prawda....?
Jak ściereczka zda mój egzamin - na pewno zrobię ich sobie więcej.
Mam już kupione i wydrukowane 2 wzory na sweterki :-) Nareszcie :-) Mam już trochę dość tych chust... a jeszcze jedna czeka na pokazanie ;-)
Życzę Wam dobrego weekendu :-) Dużo słońca :-)
Ciekawi mnie jakie swetry wybrałaś:) Pomysł ze ściereczką fajny jeszcze takich nie mam:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe "kociszcze".
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kasiu- niech szczęście Cię nigdy nie opuszcza. Olafek cudny, a kotek słodki:-). Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńKociaczek wyszedł Ci przedni,a Olaf jest cudowny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOlafek wypisz wymaluj :) Gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńŚciereczka jest tak śliczna, że u mnie leżałaby jako serweta :)
OdpowiedzUsuńZachwycająca śceireczka :-) Gratuluję Wygranej :-)
OdpowiedzUsuńWspaniała niespodzianka.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper prezent dostalas. Ściereczką jest piękna.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńNo... pisałaś w poprzednim poście. Teraz to już podwójne szczęście i na dodatek piękne. Ostatnio taki śnieg widziałam na Pomorzu, w pierwszej połowie stycznia. Zazdroszczę. Pozdrawiam.-
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty i miła niespodzianka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOlaf jest cudowny. Ścierki takie używam, tylko trzeba je prać. wzór kota jest ciekawy.
OdpowiedzUsuńOlaf pierwsza klasa i i ściereczka niby taka niepozorna..., a oko cieszy!
OdpowiedzUsuńPrześliczne dostałaś prezenty:) A ściereczka taka fajna, że mi to by było szkoda używać:)
OdpowiedzUsuńNo gratuluję szczęścia :) Piękne prezenty. A ściereczka super, koniecznie napisz, czy zdała egzamin.
OdpowiedzUsuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Olaf,ściereczka też fajna :Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarzec to najbardziej koci miesiąc ;) super ta ściereczka, kot jest świetny :)) A Olaf? Olaf jak z filmu! I pięknie go uchwyciłaś w kadrze z tymi przebiśniegami :))
OdpowiedzUsuńUrocze upominki i ważne ,że cieszą pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńW Twoim wykonaniu kotek jest super , fajnie, że wzorek się przydał :-)
OdpowiedzUsuńPo pięknych chustach odmiana u Ciebie Kasiu, urocze drobiazgi, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda Olafek wśród tych cudnych przebiśniegów:)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent, Olaf jest słodziachny :)
OdpowiedzUsuńSzydełkowa maskotka kapitalna ! A Twoja ściereczka też mi się podoba - nie wpadłabym na taki pomysł ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńBalwanek jest superowy! Ściereczka obledna! Chust nigdy dosyć Kasiu!
takiego Olafa to ci zazdroszczę,elegant jak się patrzy
OdpowiedzUsuńKotek na ściereczce pięknie się prezentuje :-) Gratuluję wygranej - Olaf wygląda jak żywy :-)
OdpowiedzUsuńTu mieszka szczęściara gratuluje wspaniały jest ten Olaf :)Jakie cudne masz kwiatuszki już zazdroszczę ;) Fajna ściereczka kotek prezentuje się uroczo, a gdzie te nowe niteczki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gratuluje.wspanialego.prezentu,oteczek.jest.cudowny.gratuluje.i.pozdrawiam
OdpowiedzUsuń