Poszukuję czapki dla siebie, w której nie wyglądałbym ... co najmniej idiotycznie... W ten sposób próbuję i próbuję i w ten sposób moje córcia ma dużo czapek :-) Dzisiaj zrobiłam sobie Poppy. Nie mam nastroju na zamówienia, które czekają na wykonanie. Jutro będę musiała się zabrać za renifera dla znajomej dziewczynki. A na razie pokazuję Wam siebie w mojej Poppy (moja ulubiona modelka wyjechała do dziadka):
Wzór znalazłam u Violet.
Zapisałam się na candy u pimposhki.
Cudne rzeczy do przygarnięcia:
Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny u mnie i za cudowne komentarze.
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczna czapka!
OdpowiedzUsuńfajna!
OdpowiedzUsuńDobrze jest! Ja bym schowała grzywkę i nasunęła bardziej na czoło:)
OdpowiedzUsuńCzapka extra, pozdrawiam :), a - uśmiechnij się !!!
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo dobrze w tej poppy!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie - bomba :) tworzycie całkiem zgrany duet!
OdpowiedzUsuń