Nazywa się HIMALAYA PADISAH.
Jestem zachwycona :-)
Od razu musiałam zrobić sobie czapkę. Zresztą właśnie po to ją kupiłam. Przede mną jeszcze otulacz.
Moja czapka (nie idealna) na mojej ulubionej modelce:
Ale mimo wszystko zaczęłam coś z niej robić... Oto zalążek nowego:
Nazywa się Sweeti (zostałam poinstruowana jak to napisać :-))
Jestem zachwycona :-)
I znowu Ktoś... bo podobno nie jest królikiem... ani zającem.
A wygląda tak:
A tak poza tym tworzy się nowy potwór... więc niedługo pochwalę się nowym tworem mojej córci :-)
Dziękuję za Waszą cierpliwość :-)
Pozdrawiam Was serdecznie.
Świetna czapka, ale... nie wiem czy będziesz Ty ją nosić, po uśmiechu widać, że modelce też się bardzo podoba :))
OdpowiedzUsuńStworek też fajniutki :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Czapka milusia:) A zwierzątko jest zabawne:) Kimkolwiek by nie było;)
OdpowiedzUsuńStworek boski , jedyny w swoim rodzaju. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzapka fajna,chyba nie tylko Tobie się podoba,może modelka ją będzie nosić? A Ktoś jest świetny,zabawna maskotka,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuwielbiam himalaje jest taka ...mięciusia
OdpowiedzUsuńa czapeczka i owszem sliczna
stworek mnie powalił ,świetny :-)