Obserwatorzy

3.06.2012

119

Dzisiaj w przerwie robienia torebki zrobiłam smutaska :-)
Już dawno chciałam go sobie zrobić... Jakoś nie miałam natchnienia. Dzisiaj się to zmieniło :-)
Opis zrobienia smutaska znalazłam u Kasi.
Zdjęcia zrobiła moja córcia... dlatego trudno było mi wybrać 2-3. Uwielbiam wszystkie, które zrobiła, dlatego to cud, że się ograniczyłam do 7...






Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

19 komentarzy:

  1. Ależ słodziak... a jaki model... :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia oczywiście zrobione przeze mnie...
    A jeżeli ktoś chce zobaczyć wszystkie zdjęcia, zapraszam do siebie;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Może i smutasek, ale u mnie wywołał uśmiech :0)śliczny

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny ten smutasek.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. jaki jest słodki :)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  6. Przemiły smutasek.... a może przyda mu się do pary wesołek? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiu, rzędy skrócone to sama przyjemność. Mam teraz dla porównania na drutach chustę tradycyjną i powoli rozpacz mnie ogarnia przy zewnętrznych rzędach, to jakieś neverending story :)
    Pozdrawiam i zostaję na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny jest :))) Też zaczęłam robić przytulaka na szydełku, ale to potrwa zanim go skończę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Smutasek jest śliczny więc nie pozostaje Ci nic innego jak wziąć udział w wyzwaniu Małopolanek na najfajniejszą szydełkową maskotkę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny! Zrobiłam kiedyś Smutaska, też mnie zauroczył.

    OdpowiedzUsuń