W końcu zebrałam się w sobie i postanowiłam zrobić zdjęcia mojego najnowszego sweterka.
Spodobała mi się wełna Merino Sport w Zagrodzie i kupiłam sobie 2 motki (zupełnie nie wiem, dlaczego 2...) i jak dostałam ją do domu - wiedziałam - jest doskonała na sweterek :-) Czym prędzej dokupiłam 2 ostatnie motki i dość krótko zastanawiałam się, co z nich zrobię.
Musiało to być coś praktycznego i co z przyjemnością będę nosiła. Czyli Vitamina D - wzór - klik!
Wełnę zużyłam do końca.
Niestety nie pamiętam, jakimi drutami dziergałam...
Zużycie - 4 motki.
Zużycie - 4 motki.
Zdjęcia robione w ZOO w Goerlitz - klik!
Kolory przekłamane - najlepiej je widać na stronie Zagrody - klik!
Wełna podoba mi się bardzo :-) Jest cudownie miękka i sprężysta. A po praniu wszystkie przerobione oczka wyglądają doskonale.
A jak Wam się podoba?
I kilka moich ulubionych zdjęć z ZOO. Bardzo mi się ono podobało, bo po pierwsze - mogą wchodzić psy :-) a po drugie mnóstwo zwierząt chodzi wśród ludzi, a niektóre z przyjemnością głaskałam. I tak pierwszy raz miałam niewątpliwą przyjemność dotykać futra alpaki... cudowne uczucie :-)
Na tym zdjęciu moja córcia:
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję, że jesteście :-)
Cudowny sweterek, pięknie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie w nim wyglądasz, to bardzo udany sweterek ,świetny kolor i fason . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiu sweterek śliczny...i ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńDo twarzy Ci w tym sweterku, uroczy melanż i bardzo ciekawy krój. Córcia ( patrząc na profil) podobna do Ciebie. Wszystkie zdjęcia bardzo ładne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńVitamin....
OdpowiedzUsuńwzór mam dość dawno zakupiony i leży....może kiedyś....
Śliczny Kasiu
Piękny. Przydałby mi się taki sweterek. Bardzo ciekawy odcień włóczki, pasuje do wszystkiego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSweterek wygląda cudownie! Od razu zerknęłam na stronę Zagrody żeby zobaczyć co to za włóczka. Przymierzam się pomału do kupna jakieś "porządnej" włóczki ale trochę mnie te ceny zniechęcają.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w tym cudnym sweterku. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądasz i przepięknie prezentujesz sweterek!!! Serdeczności!!!
OdpowiedzUsuńWiesz Kasiu ja podziwiam twój zapał - dawno dawno temu też mi się prace z wełną paliły w rękach potrafiłam zrobić w jedną noc cały sweter a teraz to tylko mi pozostało podziwiać albo ??? może dzięki tobie wróci do mnie wena - kto wie - cudowności znów pokazujesz swej pracy i ty jak zawsze pięknie wyglądasz w swych sweterkch i innych wyrobach - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek. Zakochałam się w nim. Bardzo Ci w nim ładnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekny ten sweterek i tevdziurki urocze :) Poszly na to 2 czy 4 motki, bo nie pojelam do konca...
OdpowiedzUsuń4 motki :-) Już naprawiłam swój błąd i w opisie też to napisałam.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękny i bardzo ładnie w nim wyglądasz:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczny sweterek
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten sweterek już od dłuższego czasu. Chyba trzeba będzie się na niego skusić ;) Ślicznie w nim wyglądasz, Kasiu. A kolorek rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Cudowna witaminka! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny sweterek. W sam raz na ciepłą jesień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Sweterek urokliwy wyszedł - gratulacje.
OdpowiedzUsuńSweterek jest uroczy i super w nim wyglądasz. myślę, że przydałby się taki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek w moich kolorach:)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten model w Twojej wersji, co porządna włóczka to od razu widać...i sesja cudna.mnie urzekło to zdjęcie z winobluszczem😊
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek :) Fajne fotki z mini zoo-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Gorlitzowe ZOO, a zobaczyć Ryśka, to nie lada gratka :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszedł i kolorek obłędny:) Ja cały czas mam Vitaminkę w kolejce (szkoda, że z włóczką nie sprzedają czasu)
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek no i okoliczności przyrody super!
OdpowiedzUsuńPiękny, efektowny sweterek. Śliczny, subtelny wzór i kolor urzekający. Piękna sesja , pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękny, efektowny sweterek. Śliczny, subtelny wzór i kolor urzekający. Piękna sesja , pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJest świetny :) Lubię takie :)
OdpowiedzUsuńrewelacja :)
OdpowiedzUsuńpiękny sweterek, ślicznie wykonany, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajny model wdzianka a wełna wygląda na miłą i delikatną - takiej też mi potrzeba. Perfekcyjna robota.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta :).
Kasiu, nie muszę Ci chyba mówić, jak bardzo podoba mi się Twój sweterek w tak pięknym kolorze:) Szczerze zazdroszczę dotykowych wrażeń z alpakowego futerka, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńsweterek super Kasiu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci Kasiu w tych kolorach, sweterek fikuśny. Zrób sobie koniecznie jeszcze jeden z takim samym karczkiem i rozcięciem, tylko dłuższy, będzie na zimę, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzy sweter czy chusta zawsze Ci wychodzi ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek :) a Ty rewelacyjnie w nim wyglądasz :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny sweter i kolor po prostu cudny! (Kocham niebieskości). A zdjęcie z owcą - wspaniałe! Chyba każda dziewiarka o takim marzy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Asia
Najwięcej witaminy....ma Kasia!
OdpowiedzUsuńHa o ile za niebieskim nie przepadam o tyle ten mi naprawdę wpadł w oko! Taki sweterek przydałby mi się teraz :) Ale pewno zanim zrobiłabym go to zdążyłabym urodzić ;)
OdpowiedzUsuńBaaardzo udany projekt. I podoba mi się nie tylko dlatego, że jest w niebieskościach. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń