377

Ponad miesiąc starałam się wydziergać tą piękną Śnieżynkę... niewyobrażalne...
Miałam skończyć przed Świętami - nie udało się :-)
A wczoraj tak pięknie padał u mnie śnieg, że postanowiłam zabrać się w końcu za siebie i ją skończyć.
Piękna Zoe - wzór tutaj - klik!
Moja wersja wygląda tak:

 Wyszywanie włosów tym razem to był dla mnie koszmar...

 Nie umiem dziergać na szydełku z opisu... a we wzorze brak jest schematu - tylko opis.
Spódniczka powstała ze zdjęcia i dlatego, że nie chciałam już jej odkładać na później :-)

 Dużo zdjęć, ale nie mogłam się powstrzymać - w końcu mamy śnieg :-)

 A na drutach mam szarości :-) Mam nadzieję, że niedługo skończę - tym bardziej, że to są druty 5,5 :-)

 Uwielbiam mieć taki widok z okna...
Tylko szkoda, że jutro muszę jechać do pracy... bo drogi są koszmarne...

Mimo wszystko życzę Wam dobrego i spokojnego tygodnia :-)
Dziękuję, że do mnie zaglądacie :-)