Hmmmm...
Od czego by tu zacząć...?
Może od końca czyli od przed chwilą skończonej robótki. Nie wiem jak to coś nazwać. Kamizelka? Narzutka?
Wzór znaleziony w sieci. Włóczka cotoon gold ta sam co tutaj.
Zużyłam troszeczkę ponad 2 motki.
Nie wiem czy nowa właścicielka będzie zadowolona... Zobaczę jutro :-)
Zdjęcia takie sobie, bo pogoda typowo jesienna. Moja córcia jest modelką :-)
Skończyłam również taką samą chustę co tutaj pokazywałam. Tym razem jest troszeczkę większa (zgodnie z zamówieniem). Mam nadzieję, że pokażę Wam jeszcze zdjęcia :-)
Dziękuję serdecznie wszystkim do mnie zaglądającym :-) i zostawiającym komentarze :-)
Fajna! No może kolor nie ten, bo ja bardzo żółtego nie lubię, ale wdzianko-narzutko-bluzeczko-coś naprawdę fajne!
OdpowiedzUsuńMi się podoba nazwa narzutka :) Super wyszła!! Mam nadzieję, że właścicielka będzie zachwycona:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba. Takie coś zawsze można założyć, jak nie wiadomo w co się ubrać :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna narzutka w sam raz na tą ponurą jesień:))pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńSUPER, kolor świetny na szarugę i pluchę jesienną:)
OdpowiedzUsuńMnie się podoba a kolor idealny na jesień:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Ładnie wygląda, ja bym była zadowolona :)) Pozdrawiam Hania
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, bardzo lubię dekolty w łódkę :)
OdpowiedzUsuńładną masz córkę:)fajna kamizelka:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI córka i narzutka bardzo dobrze się prezentują :)
OdpowiedzUsuńKolor cieplutki, w sam raz na jesień.
Witaj ..bardzo słoneczny kolorek , kamizelka super , a córka śliczna...pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się wzór i kolor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zólteczko - fajowiaste!! a rowerek...hmmm życze żebys jak ja wpadła w nałóg rowerowy:D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne coś
OdpowiedzUsuńFajna kamizelka:) A Twoja córa ma bardzo orientalną urodę:)
OdpowiedzUsuń