Obserwatorzy

14.04.2013

195

Piękny mamy dzień, prawda...?
Staram się coś dziergać, ale nie bardzo zwiększają mi się gabaryty mojej robótki. Nie wiem, czy to wina mojego lenistwa, bólu nadgarstka, czy samej robótki...
Zobaczcie same:
Na razie mogę jedynie napisać - robi się :-)

A dzisiaj byłam z rodzinką na spacerze :-)
Mój jedyny i niepowtarzalny pies ma już za sobą pierwszą kąpiel w wodzie, a dokładniej w zalewie :-)
Znalazłam pierwsze w tym roku zawilce:

A na koniec zwiedziliśmy Muzeum Wojskowe w Drzonowie - rewelacyjne miejsce :-)

A główną postacią na moich zdjęciach dzisiaj jest zajączek, którego pokazałam w tym poście.
Uwielbiam pomysły mojej córci :-)
Oto zajączek tarzający się na trawce między stokrotkami:
 W lufie czołgu...

Dziękuję, że mnie odwiedzacie :-)
Pozdrawiam wszystkich wiosennie :-)

26 komentarzy:

  1. Zazdroszczę spaceru... Ja dzisiaj jestem uziemiona:( robótka w koszu zachęcająco wygląda... Poleniuchować nawet i od swoich pasji to też dobra rzecz.. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wypad! Młoda jest bardzo kreatywna- normalnie się chyba w Matkę wdała!!!! Super!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjna królicza sesja,fajny spacer a i pies na zadowolonego wygląda:))Robótki poczekają ,dbaj o nadgarstek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cel ....pal...
    Zestrzelenie obiektu takim króliczkiem sama frajda!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe muzeum :) Widzę, że zajączek wybierał najciekawsze miejsca ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nadgarstek boli od robótek, odpocznij.Piesek wyjątkowo zahartowany, ze do zimnej wody wlazł.

    OdpowiedzUsuń
  7. Hurra, wiosna nadeszła - już się bałam, że nie żyje ;)
    Fajniutki piesek i zajączek też :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie tez robótka więcej leży jak jest w robocie, nie zając nie ucieknie:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak ja zajączkowi zazdroszczę... też bym się w trawie potarzała ale u nas dzisiaj zimno... :(

    Fotki rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniale, że wreszcie wiosna przyszła i nasze mokradłowe brudaski mogą się taplać :) moja na razie moczyła tylko nogi w strumyku, ale już czuje pływanie swoim czarnym nosem :)Mam nadzieję, że ból przejdzie...No i zazdroszczę zajączkowi wyprawy :D Pozdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe widoki, zajączek śliczny,życzę dużo zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wycieczkę fajną mieliście, a zajączek jako fotomodel super!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kasiu, ból nadgarstka jest niepokojący. Zadbaj o niego. Mnie pobolewa łokieć... Może właśnie więcej spacerów nam trzeba, zamiast dziergania? ;))) Prognozy na najbliższe dni są zachęcające, później znowu ma być chłodno, więc warto skorzystać. Ale i tak jestem ciekawa co masz w koszyczku ;)
    Wymęczyliście tego biednego króliczka... :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna pogoda, aż chce się żyć, biedny zajączek chcieli go wystrzelić :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasiu,zadbaj o swoje łapki...koniecznie!
    Króliczek ma za sobą przygodę życia,nieźle!

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapraszam do mnie po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja jutro zamierzam zrobić rundę ponad 30 km na rowerze w tym część drogi przez las to może jakieś zawilce wypatrzę a robótkowo też lenia dostałam pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo wiosennie u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajny post ,taki radosny.U mnie słonecznie ale chłodno.

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajna wycieczka :) Miło spędzić czas z rodzinom na łonie natury. Fajnego masz psa.

    OdpowiedzUsuń
  21. Biedny zajączek tak nim szargają! A do wody za psinką nie chciał iść? Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. O, proszę. O tym muzeum jeszcze nie słyszałam. Muszę zapamiętać! Życzę powodzenia w dzerganiui gorąco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kibicuję Twojej robótce Kasiu :) Ale nic na siłę, o nadgarstek trzeba zadbać :) Może jakaś maść? Mi zawsze pomaga dicloziaja na problemy z szyją. Polecam, można dostać tanio w aptece :) Fajnie, że do mnie wpadasz :) Jeszcze z pruciem mojego sweterka się wstrzymuję, ale dziękuję za miłe słowa :):):)

    OdpowiedzUsuń
  24. świetna królicza sesja foto :) Życzę powodzenia w dzierganiu :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ojej już miała chęć na kąpiel brrr
    Cudny zajączek :)))

    OdpowiedzUsuń