Długo zastanawiałam się, co sprawiłoby jej przyjemność... Od razu odpadły wszelkie dodatki do ubrania - jesteśmy zupełnie inne i nie potrafiłabym w 100 % sprawić jej przyjemność takim prezentem.
Mój wybór padł na podusię :-)
Miałam ogromną potrzebę wydziergania czegoś na szydełku.
Wzór znalazłam tutaj - klik! i się w nim zakochałam :-) Znalazłam nawet odpowiednią bawełnę - bo tylko naturalny materiał wchodził w rachubę.
2 i pół moteczka Glorii z pamiętnego Aniluxu kupione bardzo dawno temu w cudownym miętowym kolorze :-)
Oto ona:
Moja hortensja... nie ma się czym chwalić, ale cieszę się, że zakwitła :-)
Spodobała się :-)
I poszłam za ciosem - zrobiłam kolejną :-)
Znalazłam 3 moteczki pomarańczowej bawełny - 2 ciemniejsze i jeden jaśniejszy. Miałam nadzieję, że starczy na podusię, jak sobie wymyśliłam... nie starczyło...
Dlatego ta zostanie ze mną :-)
Przód:
Tył:
A na koniec moje domowe zwierzątka :-)
Sabinka:
I maleńka jaszczurka :-) Mieszka w naszym ogródku :-)
A na koniec motyle... które uwielbiam :-)
W trakcie dziergania pomarańczowej podusi znalazłam wpis mojej kochanej Dominiki i zobaczyłam jej podusie - klik! Szczęka mi opadła - jakie cudowne róże... gdzie tam moje podusie do jej...
Życzę Wam dobrego tygodnia :-) Dużo słońca :-)
Kasiu, podusie cudne obie!!! Która ładniejsza...trudny wybór:)
OdpowiedzUsuńCiekawy wzorek, moze i ja zrobię coś podobnego...
Piękna, zamyślona albo rozmarzona Sabinka!
Pozdrawiam serdecznie:)
Kasiu witam Cię cieplutko wieczorową porą 😊 uwielbiam zaglądać do Ciebie, wyczekuję Twoich pięknych prac! Dziś oczkowałaś mnie potrójne! Poduszki są cudowne!!! Ta miętowa rewelacja!! Elegancki wzór i kolor! Cudo! Twoje zwierzęta i foteczki ukazały jak jesteś ciepłą i wrażliwą kobietą
OdpowiedzUsuń!! Cieszę się że Cię poznałam!! No i na koniec, tworzysz cuda Kasiu a jesteś tak bardzo skromna!! Podziwiam Cię!!!! Spokojnej nocy i tęczowych senków dla Ciebie ❤ pozdrawiam z Poznania!!!!
Cudne podusie! Chodzą mi takie po głowie, ale na chodzeniu na razie się kończy :) Motywuj mnie więcej tymi cudami, to może coś wreszcie "wychodzę" :)
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie. Wspaniały prezent dla koleżanki :)).
OdpowiedzUsuńRewelacja!!! Bardzo fajne poduchy! Koniecznie muszę się zapoznać ze wzorem.
OdpowiedzUsuńBiała wygląda cudnie, ale i pomarańczowa w niczym nie ustępuje. Koleżanka będzie miała super prezent.
Pozdrawiam :)
Piekne podusie :))) Cuudny prezent sprawilas :))) A zwierzatka Cuudne :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie :))
OdpowiedzUsuńObie piękne, ale ta dwukolorowa bardziej w moim guście :) Pasowałaby do moich brązów i zieleni w pokoju ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mnie również urzekł ten motyw i na pewno kiedyś go wykorzystam, być może również na takie poduchy, jak Twoje, bo śliczne są!
OdpowiedzUsuńBiała poduszka bardzo romantyczna. Jak Ci się udało "oswoić" jaszczurkę? :)
OdpowiedzUsuńKasiu miętowa poducha prześliczna. Myślę, że to będzie trafiony prezent. Bardzo spodobało mi się zdjęcie z białą ławeczką...coś w nim jest :) Zwierzyniec uroczy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona!Klimatem zdjęć, urokiem zwierząt i oczywiście tymi poduchami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKoleżance się nie dziwię, bo podusia piękna :) Druga też śliczna. A jaszczurka oswojona??? Całus w nos dla Sabinki w filozoficznym nastroju :D
OdpowiedzUsuńŚliczne te podusie, szczególnie ta na prezent - moje kolory :) Za mną też chodzą dziergane poduchy, ale w cieplejszym wyzwaniu, więc zabiorę się za nie pewnie jesienią.
OdpowiedzUsuńPoduszki zachwycające , pięknie je wykonałaś !!!!! Osobiście bardzo lubię je dziergać. Miłego dnia Kasiu !!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne podusie, ten miętowy kolor mnie oczarował, muszę sobie chyba dopisać do listy: koniecznie muszę kupić w tym kolorze włóczką :D
OdpowiedzUsuńKasiu podziwiam Twoje szydełkowe podusie są cudne.Bawełna Aniluxu jest świetna.Jesli chodzi o hortensje to musisz troszkę poczekać i będzie dawała Ci ogrom kwiatów.
OdpowiedzUsuńGłaski dla Sabinki.Tobie tez życzę słonecznego tygodnia i pozdrawiam bardzo serdecznia.
Twoje i Dominiki to zupełnie różne podusie, nie ma co porównywać!
OdpowiedzUsuńPodusia miętowa podoba mi sie bardzo!
Podusie są świetne. Sabinkę całuję w nochal.
OdpowiedzUsuńPiękne poduszki! A ta malutka jaszczurka jest po prostu śliczna (jednak gady też mają swój urok). Pogłaszcz ode mnie Sabinkę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne poduszki...a ta biała idealnie by się prezentowała, na moim wymarzonym fotelu w jadalni;))
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękny wzór na poduszkę znalazłaś i wykorzystałaś. Zwłaszcza miętowa mi się podoba. Nie musisz mieć kompleksów,że róże nie są wypukłe, przynajmniej można się do nich przytulić,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWzór poduszki jest cudowny.Kolory poduszek są śliczne.Piękne zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWzór poduszki jest cudowny.Kolory poduszek są śliczne.Piękne zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne poduszeczki! ta miętowa urzekła mnie nie tylko wzorem, ale i kolorem
OdpowiedzUsuńCudowne poszewki, bardzo podoba mi się ta pomarańczowa, szkoda tylko, że brakło tego jednego motka, zdjęcia jak zwykle wspaniałe. Urocze zwierzaki, pozdrawiam :)))))
OdpowiedzUsuńKasiu,piekne podusie zrobilas.Wszystkie fotki sa sliczne.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKasiu,prosze o kontakt z toba.
UsuńPiękny wzorek, podusie podobają mi się w obu wersjach
OdpowiedzUsuńKasiu, przepiękne poduchy :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że koleżance się spodobały.
Świetna jaszczurka. I jak udało Ci się ją wziąć na ręce?
Pozdrawiam
E tam , śliczne podusie, a hortensje mam taką samą, no może trochę bujniejszą. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy:) Ciekawy wzór:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDoskonały patent na prezent :) Pięknie wykonany. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSabinka zamyślona :) - urocza jest! A powłoczka na podusię ta z pomarańczowym mnie urzekła! - choć lubię "łagodniejsze" kolory. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne szydełkowe podusie. Aktualnie jestem na etapie tworzenia całości z elementów, więc tym bardziej przyglądam się i podziwiam. Hortensja śliczna, zamyślona Sabinka również. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńObie piękne, ale miętowa jest boska:) Piękny prezent!
OdpowiedzUsuńŚliczne poduszeczki!!!!kiedyś pozwolę sobie odgapić motyw:)serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńNie dziwię Ci się, że się w nim zakochałaś tzn. we wzorze. Jest przepiękny. Podusie wykonałaś perfekcyjnie. Ta miętowa jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne podusie :) Super pomysł na prezent!
OdpowiedzUsuńPodusie piękne i eleganckie! Super Kasiu - miętowa sprawi na pewno wielką radość obdarowanej! Sabinka- słodka!
OdpowiedzUsuńWyszły śliczne - wzór piękny, całość niezwykle udana.
OdpowiedzUsuńPiesek bardzo sympatyczny - kocham wszystkie pieski.
Wzór rzeczywiście urzeka - w wydaniu poduszek rewelacyjnie! Obie piękne!
OdpowiedzUsuńKiedy następne?
Serdecznie pozdrawiam:))
Przepiękne podusie. Prezent idealny:):):):)
OdpowiedzUsuńKasiu poducha przytulaśna, obie fajne.Zdjęcia zachwycają mnie, takie sliczne robisz. Buziaki ślę:)
OdpowiedzUsuńSą cudowne. Wywołują we mnie rzewne wspomnienie mojej Babci i jej domu, gdzie takie poszewki były.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne poduszki. Wybrałaś cudny wzór :) A zwierzaki urocze!
OdpowiedzUsuńCudne te poduszki:) A Sabinka taka zamyślona... Pewnie snuje jakieś plany na jesień;) Ja w tym roku tylko raz widziałam jaszczurkę. Ale motyle latają. Tylko nie mam talentu do łapania ich w obiektyw;)
OdpowiedzUsuńCzytając Twój wpis stwierdzam ze też powinnam sobie zrobić...a że mam pełno kłębków po robótkowych...
OdpowiedzUsuńMięta cudnej urody.
Śliczne poduszki. Może też takie zrobię...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne podusie i podziwiam Twój zwierzyniec :) szczególnie jaszczurkę.
OdpowiedzUsuńAleż piękne te poduchy! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w jaszczurce...oraz miętowej podusi! Prześliczna, wzór fajny- zapisałam. Może i ja coś z niego wydziergam ?:)
OdpowiedzUsuńSuper poduchy. Wzór prosty a jednocześnie efektowny. Koniecznie muszę go zapisać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.