Dzisiaj po prostu muszę Wam to pokazać :-)
Śnieg :-)
Pada i pada i końca nie widać. U mnie krajobraz wygląda tak:
Wieje...
Zmarzłam, a byłam z psem tylko z 10 minut na spacerze :-)
Od wczoraj dokarmiamy ptaki :-) Zdjęcie ( jedno z kilkudziesięciu :-)) jednej z "moich" sikorek :-)
Zdjęcie oczywiście zrobione przez moją córcię :-)
Najważniejsze dla mnie w tym tygodniu przyszło pocztą :-) Przesyłka od Moniki :-) Kocham ją :-) Dostałam smaczny ( naprawdę - nie spodziewałam się ) dżem z dyni. Słoiczek ubrany był w cudną wiklinę papierową. Pierwszy raz w życiu takie cudo dotykałam :-)
Twór zrobiony przez moją córcię... Jakby ktoś miał wątpliwości... to panda :-)
A ja "coś" dziergam, ale już wiem, że zabraknie mi włóczki :-) Zdjęcie "czegoś":
Nie marudzę już Wam...
Ogrzewania nadal nie mam, ani możliwości dogrzania się, więc się konserwuję :-)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
U nas też biało, pięknie!
OdpowiedzUsuńU mnie też zima:)wieje i wieje:( panda obłędna a prezencik od Moniki super:)))Pozdrawiam serdecznie:D
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie biało!! U mnie na razie zimy nie widać.
OdpowiedzUsuńPanda urocza:)
Pozdrawiam:)
U mnie deszcz pada a wolałabym śnieg.
OdpowiedzUsuńU mnie śnieg, powoli ustępuje deszczowi, ale jak to z pogodą trudno powiedzieć czy za godzinę znowu nie będzie biało. Panda jest urocza :)
OdpowiedzUsuńU nas tez śnieg pada i pada..super zdjecia ...a co Ty tam robisz?
OdpowiedzUsuńpochwalisz się ? buziaki
Wszyscy zimę pokazują,to jest czas kiedy ja się cieszę że jestem w pracy,tu tylko deszcz a dzisiaj w ogóle pięknie choć zimno.Panda oryginalna:)) A Ty znów na szydełku i nici za mało,może znów na druty przejdz?Z tym ogrzewaniem to masz nielekko,współczuję.
OdpowiedzUsuńU nas też biało, pada cały dzień i do tego wieje. A ja na zakupach byłam rowerem, zmarzłam strasznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Hania
Udzierg z córcią macie super-u nas śnieg popadał symbolicznie-a zimny wychów jest bardzo zdrowy-więc trzymajcie się ciepło-będziecie wdzięczne zimą za darmowe hartowanie. Całuje cieplutko
OdpowiedzUsuńU mnie też biało
OdpowiedzUsuńTo czerwone coś bardzo energetyczne, kolorystycznie :) U mnie nie ma zimy i dobrze, niech jeszcze poczeka :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIle śniegu! U mnie na razie zimy nie ma, chociaż prognozy pogody wskazują na opady dzisiaj w nocy. Może więc w najbliższym czasie krajobraz u mnie będzie podobny.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czym będzie to "coś" co szydełkujesz :) Pozdrawiam
A u mnie wczoraj była jesień, a dziś... zima! Tu gdzie mieszkam śniegu mało, ale zimno. W pracy widok cały dzień na śnieg, białe dachy, białe drzewa i wszystko wokół.
OdpowiedzUsuńCórcia ma talent po mamie, a to coś czerwone, chyba chusta będzie cudne. Pozdrawiam cieplutko :)
Aktualnie robię dżemy dyniowo -jabłkowe i faktycznie są rewelacyjne. Prezent śliczny a zapowiadana robótka w pięknym kolorze!!! Serdecznie Cię pozdrawiam !Prace nad wiadomą rzeczą trwają :-)
OdpowiedzUsuńu nas w małopolsce właśnie intensywnie teraz pada snieg:) ja się cieszę bo lubię biały puch:) buziaki:) i pozdrawiam z Kuźni UPOMINKÓW:)
OdpowiedzUsuńJak ja się cieszę, że u nas jeszcze nikt śniegu nie widział. "Coś" robione jest intrygujące kolorystycznie. I!!! masz bardzo zdolną córkę.
OdpowiedzUsuńCoś ma ładny kolorek. Panda córci świetna. Prezent bardzo ładny. Dobrze, że sikorki dokarmiasz u mnie tez biało.
OdpowiedzUsuńPiękne widoki! Pyszny dyniowy dżemik i gorąca herbatka z pewnością się teraz sprawdzą :) Panda jest urocza :) Ciekawe co powstanie z tej czerwonej włóczki?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
panda całkiem całkiem
OdpowiedzUsuńpozdrawiam