W poprzednim moim poście pokazywałam zaczątek chusty. Wczoraj około godziny 23 skończyłam ją :-) Jestem prze szczęśliwa, bo teraz mogę nareszcie wziąć się za robótki dla mnie :-) A plany mam :-)
Chusta zrobiona dzięki genialnemu opisowi Eluśka :-)
Włóczka - ta sama co w sierpniu - magic fine. Zużycie - niecałe 3 motki.
Zdjęcia takie sobie, ale innych już nie będzie :-)
Nie wiem na którym zdjęciu kolory są najbardziej wiarygodne - nie jestem dzisiaj obiektywna :-)
Od dwóch dni boli mnie głowa i to na tyle bardzo, że tabletki tylko delikatnie ból ograniczają. Na dodatek w najbliższych dniach będę ( może ) miała robione ogrzewanie. Muszę wszystko przygotować do robót. Koszmar. W każdym bądź razie jak Bozia da to w ciągu 2 tygodni będę miała ( może ) ciepło w domku :-)
Za to w niedzielę ja również napawałam się ciepełkiem i pięknymi kolorami. Pojechałam z dziećmi do ślicznego ogrodu w Gorlitz blisko katedry św. Jakuba. Cudne miejsce :-)
Na ostatnim zdjęciu widok na most staromiejski i Nysę Łużycką.
A od poniedziałku mglisto, dżdżysto i zimno...
Pozdrawiam Was mimo wszystko serdecznie i ciepło :-)
Szybko się Kasiu uwinęłaś z tą chustą:))Bardzo ładna:))
OdpowiedzUsuńPrzepiękna chusta te wachlarze są prze urocze, ach szkoda że na druty :)))
OdpowiedzUsuńJesienne widoczki śliczne :)
Cudny wzór i wykonanie!! Kolory piękne, napatrzeć się nie mogę!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jak robicie te chusty i Ty i Ela, bo one są przecudne!
OdpowiedzUsuńChusta w pięknych kolorach, bardzo mi się podoba, a jesienna wycieczka piękna :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczna chusta!
OdpowiedzUsuńWierzę że prace pójdą zgodnie z planem :)))
Chusta piękna!!!!pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńChusta cudowna-Ty za chustą tajemnicza jak arabska księżniczka - piekne jesteście obie!
OdpowiedzUsuńo kurka ale boska! pałam rządzą posiadania takiej!
OdpowiedzUsuńCudna chusta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Hania
śliczne wachlarzyki:)
OdpowiedzUsuńChusta jest cudna. do tej pory nie zauważyłam jej nigdzie, gapcia jestem;-)
OdpowiedzUsuńprzepiękna jednak dalece wybiegająca poza moje zdolności robótkowe... Zazdroszczę
OdpowiedzUsuńPiekna chusta! I piekne kolorki! Zdrowiej! I ciepla zyczę! Wiesz, kiedys bolała mnie głowa przez miesiąc się męczyłam, aż sie do bólu przyzwyczailam, neurolog stwierdziła ze to stres, a jak się okazało to przez kręgi szyjne, potrzebowałam porządnego masażu i ból odszedł jak ręka odjął.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
piękne zdjęcia, a chusta... jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja chusta! Serio serio piękna! Aż chce się taką zrobić!
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńChusta zachwycająca, a ostatnie zdjęcie klimatyczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChusta jest zalifajna:))) kolorki są cudowne:)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńKasiu, ale mi reklamę zrobiłaś, dzięki! :-) Taka ładna jest Twoja chusta, że aż Ci zazdroszczę :-)))) Przykro mi, że cierpisz, a powodów bólu głowy może być tak wiele, że warto zrobić badania. Moja koleżanka tez bardzo cierpiała i po długich dociekaniach okazało się, że głowa boli ją od chorych oczu, które były chore przez źle dobrane okulary - a ciągle myślała, że ma migrenę po prostu. Życzę Ci zdrowia i ciepła :-)
OdpowiedzUsuńPiękna chusta i cudne kolorki:)
OdpowiedzUsuńKasiu to gdzie Ty mieszkasz ?? Ciebie też chętnie poznam osobiście ...mój email lea42@wp.pl
OdpowiedzUsuńAbsolutnie wspaniała praca. Kasiu pamietam o Tobie!!!!
OdpowiedzUsuńFajna ta chusta! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudna chusta! A o ciepełko się staraj, ja już palę i to w centralnym i piecu w kuchni, bo gaz mi się skończył, a droga chwilowo zablokowana, ciepełko rozchodzi się wszędzie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodoba mi się:)))
OdpowiedzUsuńCudna!!! Kolorki wspaniale układają się we wzorze :)
OdpowiedzUsuńZrobiłaś w porę masz możliwość otulenia się.Ładna cieplutka
OdpowiedzUsuńi te kolory Pozdrawiam Dusia
cudna!
OdpowiedzUsuńJa juz nie moge , gdzie wchodze to widze przecudne chusty a ja jestem noga z azurków to dla mnie czarna magia , to co zrobiłas jest niesamowite!
OdpowiedzUsuńPiękna chusta! Kolory takie ogniste:)
OdpowiedzUsuńGenialne kolory
OdpowiedzUsuńWowo, nie dość, że kolorystycznie stanowi istne cudo to na dodatek ciekawy wzór.
OdpowiedzUsuńZakochałam sie w tej chuście - jest cudowna - kolory, forma - tylko patrzeć i wzdychać ....
OdpowiedzUsuńsuper ta chusta
OdpowiedzUsuńChusta bardzo mi się podoba i kolorki też są fajne ale jakoś
OdpowiedzUsuńnie mogę się zabrać -chciałabym i boję się.
Pozdrawiam
Przepiękna chusta. Ja jakoś nie mam zacięcia do dużych form dlatego rzadko się za nie zabieram. :)
OdpowiedzUsuńcudowna-
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
przepiękna chusta! jestem pod wielkim wrażeniem Twoich prac :) jeśli byłabyś zainteresowana jakąś wymianką ze mną, serdecznie zapraszam, pisz śmiało :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny! te kolory...
OdpowiedzUsuń