Nareszcie...
Jakoś najlepsze pomysły co mogłabym zrobić przychodzą mi w trakcie robótek :-)
Mam teraz masę pomysłów :-)
Ale na razie summit. Zrobiona z zorzy (troszeczkę ponad 2 motki) ulubionymi drutami o nieznanej grubości :-)
Niestety zero pomysłów na zdjęcia... Jest upalnie, a ja się boję żmij... Dlatego nie mam dostępu do lasu.
W czasie wyjazdu wakacyjnego skończyłam w końcu dawno zaczęte zazdrostki dla koleżanki. Kończyłam je w Czorsztynie. Zdjęcie robione komórką:
A tak wyglądają już w swoim domku na swoim oknie (koleżanka zrobiła specjalnie dla mnie zdjęcia)
Miałam dzisiaj udany dzień :-) czego i Wam życzę :-)
Dzień dobry
OdpowiedzUsuńŚlę Ci uśmiech szczery wraz z powiewem lata...
Życzę Tobie miłości od całego świata ...
UŚMIECHAM SIĘ DO CIEBIE
TAK CO DZIEŃ WITAM CIĘ
BĄDŹ ZDRÓW,JUTRO WPADNĘ ZNÓW
BUZIACZKI
Zazdroski przemiłe :) I tak ładnie się komponują na oknie, brawo. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńsliczna zazdroska i szal tez fajny :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zazdroski a o szalu nawet nie wspomnę, no cudny:)) Pozdrawiam Hania
OdpowiedzUsuńZazdrostki pięknie wyglądają w oknie. Szal też bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńAle wypracowane zazdrostki o szalu nie wspomnę :) ewa
OdpowiedzUsuńPiękne zazdroski. Super prezentuja się na oknie. Szal również przyciąga oko. Fajne prace.
OdpowiedzUsuńMoja siostra planuje zrobić sobie ten szal :)
OdpowiedzUsuńA zazdroska...czapki z głów!Pięknie robótkowy wpis :)
Szal przepiękny!!! Zazdrostki w oknie wyglądają cudownie!
OdpowiedzUsuńAle śliczniutkie te zazdrostki, a o tym szaliku już od dawna marzę.
OdpowiedzUsuńWyrazy uznania dla jednej i drugiej pracy:)
OdpowiedzUsuńŚliczny szal, a zazdrostki przecudne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjej, zazdroski wyglądają niesamowicie!!! genialna praca:D A te dziurawy szal jest świetny, choc efektoweniej wyglądał zielony, o ile kolorów nie pomyliłam:D
OdpowiedzUsuńWitaj zazdroski są cudowne pięknie się prezentują ...pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńszal super, a firanka cudna
OdpowiedzUsuńzazdrosyki i szal sliczne...czuc juz jesien w powietrzu....pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńSzai jest świetny chociaż ciężko wyeksponować kolor na fotkach a firaneczki pięknie się prezentują. Gratuluję cudnego zakupu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Summit śliczny. Przymierzam się do niego od pół roku ale jakoś się zabrać nie mogę.
OdpowiedzUsuńZazdroski przepiękne.
Milusiego wieczorku
OdpowiedzUsuńNiech ten tak pogodnie rozpoczęty tydzień
będzie dla Was dobrym tygodniem. Cieplutko pozdrawiam
Firaneczki zachwycające! Piękne! Widzisz, Kasiu, a jeszcze niedawno martwiłaś się, że wena Cie opuściła :-))))))
OdpowiedzUsuńcudne :)
OdpowiedzUsuńTen szal to prawdziwe cudeńko! Zazdrostki pięknie się prezentują w oknie:)
OdpowiedzUsuńśliczne zazdrostki:))
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, jak ja kocham takie rzeczy!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękna firaneczka ,ja mam z tego bluzeczkę .Pozdrawiam i zapraszam na mój blog.
OdpowiedzUsuń