Obserwatorzy

11.01.2012

77

Post zupełnie nie robótkowy :-)

Uwielbiam piec. Niestety nie jadam tego co piekę :-) Jakbym jadła to na pewno nie mieściłabym się w drzwiach... Niestety. Musiałam się oduczyć jadania cukru.
Na święta piekę snikersa z przepisu Ewy Wachowicz. Moje dzieci go uwielbiają. Dodaję gotową masę kajmakową pewnie z lenistwa. Mój wygląda tak:
Wczoraj za to skusiłam się na sernik :-)
Nietypowy przepis (dla mnie). Zdjęcie kuszące... Niestety nie wyszło mi tak jak na zdjęciu na blogu Arabeski. Tam sernik jest bieluchny... mój jakiś taki inny :-) Ale za to pyszny i godny polecenia. Mój sernik nie biały:
 Zdjęcie nie idealne - sztuczne światło.

A dzisiaj piekłam ciasteczka cytrynowe z tego blogu . Jeśli lubicie próbować nowości to próbujcie :-) Moim dzieciom smakowały bardzo :-)





Pozdrawiam Was serdecznie.
Dziękuję, że jesteście.

2 komentarze:

  1. zjadłabym i snikersa i sernik i te ciasteczka. Ciastka zrobię w sobotę i powiem jak wyszły.
    Kasiu mam prośbę, pomóż mi z kocykiem. Info znajdziesz u mnie na blogu.
    a może podałabyś meila to bym Ci opisała o co mi chodzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zjadłabym tego snikersa.... chyba muszę przygotować na niedziele ;)
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń